Bobik male2

BOBIK Złoty Bull
amstaff, ur. 22.07.2009 r.

Wygląd: rudy, z białymi znaczeniami, uszy cięte.
Charakter: stabilny, mądry, przyjazny. 
Zdrowie: w trakcie diagnostyki.

Miejsce pobytu: dom stały, Góra Kalwaria pod Warszawą

Bobik (Buster) to starszy amstaff, urodzony 22.07.2009 r. Wiemy że wielokrotnie zmieniał domy. Pierwszy sygnał o nim znaleźliśmy w internecie w 2012 r. kiedy trafił do adopcji do Zabrza. Później został oddany do Opola do kojca. Następnie do ostatnich właścicieli, u których spędził rok i został oddany do nas. To fajny, stabilny i dostojny pies starej daty, a mimo to miał takiego pecha i był przekazywany z rąk do rąk. Teraz jest u nas, a my zrobimy wszystko aby już nigdy nie musiał się zmieniać domów. Bobik aktualnie przebywa w domu tymczasowym u Moniki w Górze Kalwarii pod Warszawą. Moniko - bardzo dziękujemy za twoją nieustająca pomoc dla bezdomniaków. Dla Pana Seniora szukamy opiekuna, kóry doceni złoty wiek i mądrość tego psa.

Bobik 1 Bobik 2 Bobik 5 Bobik 7 Bobik 8

23.01.2018 Adopcja Złotego Bulla - najlepsze co może nas spotkać! Kwintesencja pomocy, przywracanie wiary, że są wśród nas fajni ludzie, którym wiek psa nie jest przeszkodą, a danie domu na ostatnie lata nie jest bohaterskim wyczynem. Dziś możemy podzielić się z Wami wiadomością, że nowy (choć stary) dom zyskał Złoty Bull Bobik. Ten przystojny dziadek trafił do nas stosunkowo niedawno. Po odtworzeniu historii okazało się, że miał kilka domów, zaliczył schronisko, zaliczył rok mieszkania w kojcu. Łał! Bo po tym wszystkim okazał się nadal nad wyraz stabilnym chłopakiem, który w dom tymczasowy wszedł jak w masło! I jak wszedł, tak już nie wyszedł. Jego adopcję, a dokładnie zostanie w domu tymczasowym na stałe obstawialiśmy wszyscy w fundacji. Monika, Twoja familia jest przewidywalna! Tak więc Bobik zostaje na stałe w domu tymczasowym! I tu sobie dożyje w spokoju, w trosce i w opiece swoich dni.

25.10.2024 Zawsze musiałeś po swojemu-teraz tez. Choć nie tak miało być. Dałeś nam 5 wspólnych, pięknych lat. Od roku walczyliśmy o Ciebie, a Ty nam na to pozwalałeś. Ale już się zmęczyłes, więc wybrałeś Pepę, abyśmy nie zostali sami. Żegnaj Nasz Przyjacielu. Boli bardzo i szybko nie przestanie. Śpij spokojnie - już możesz. Dziś Ci powiedziałam - będzie lepiej Byku…Tobie. Bo ja będę się jeszcze długo zbierać. Kochamy Cię Dzielny Staruszku, kawałki naszych serc zostają z Tobą. Byleś Najlepszy.

Bobik

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)