19832842 10213203949601961 1578368010 n

KARCZEK
amstaff, wiek 3,5 miesiąca


Wygląd: błękitny, z białymi znaczeniami.
Charakter: dość prosty, dobrze zsocjalizowany.
Zdrowie: zachipowany, zaszczepiony.

Miejsce pobytu: dom stały, Warszawa

Karczek to 3,5 miesięczny szczeniak amstaffa, który czeka pod skrzydłami Fundacji AST na nowy, mądry dom.
Póki co idealny, zsocjalizowany, bez lęków, dobrze dogadujący się z psami i kotami, z dobrym kontaktem z dziećmi. Psiak dobrze odnajduje się w domu, coraz rzadziej miewa wpadki z czystością. Dość wyciszony jak na szczeniaka, z niskim "popędem łupowym". Słowek, Karczek to fajny kandydat na pierwszego w życiu psa.
Karczek czeka u nas na dpowiedzialny dom, taki który planuje posiadanie psa przez minimum 15 lat w swoim życiu. Szukamy ludzi aktywnych, którzy zdają sobie sprawę z tego, że TTB to rasy sportowe, lubiące wycieczki a nie tylko leżenie na kanapie.
Warunkiem adopcji Karczka jest kastracja po osiągnięciu dojrzałości oraz uczęszczanie na szkolenie do profesjonalnego ośrodka psów (Psie Przedszkole, kurs PT). Chcemy aby nasze psy miały dobry start w życiu i były fajnie socjalizowane, dlatego są to warunki nienegocjowalne. Chętnych do adopcji psiaka zapraszamy do wypełnienia ankiety przedadopcyjnej, a my po zapoznaniu się z nimi oddzwonimy do wybranych osób.
Dlatego też prosimy osoby zainteresowane adopcją:
1. o przeczytanie jak wygląda proces adopcji w Fundacji AST
2. wysłanie do nas maila zatytuowanego "KARCZEK - ankieta", a my odeślemy do wypełnienia ankietę.
Nasz mail: This e-mail address is being protected from spambots. You need JavaScript enabled to view it

19679717 10213203954282078 1550266940 n 19691473 10213203950401981 1384888087 n 19848914 10213203973242552 344283110 n

13.07.2017 Kochani, czas na dobre wieści od Karczka - nasz najmłodszy członek adopcyjnej załogi przeprowadził się na swoje i został warszawiakiem. Z wczorajszym dniem zyskał ogromnie wiele: nowych rodziców w osobach Weroniki i Aleksandra, nową siostrę Raję, mix buldożka francuskiego z bostończykiem adoptowaną ze Stanów, nowe imię, bo teraz jest Nacho i nowy język - bo teraz będzie przestawiony na angielskie komendy. Pierwsza noc minęła bardzo spokojnie, dobrze. Psiaki się dogadują, dziś już spacerując wspólnie po Dolince Służewieckiej. Weroniko, Oleku, Rajko - witajcie w Famili AST.

Niespodziewanie dla nas, wyjątkowo dużo osób wyraziło chęć przygarnięcia tego młodzieńca pod swój dach. Dziękujemy Wam za wyrozumiałość w podejściu do znacząco innej procedury adopcyjnej niż zazwyczaj, dziękujemy za ciepłe maile i za poświęcony czas. Wasze ankiety zostaną w naszej bazie i bedziemy o was pamiętac, kiedy nastepne psiaki będa szukac domów.

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)