Fundacja AST Fundacja AST

[Warszawa] RINGO 8 lat czeka na dom

Psy oczekujące na adopcję w schroniskach, DT i innych fundacjach.

[Warszawa] RINGO 8 lat czeka na dom

Postprzez doddy » 05 Lut 2013, 21:48

RINGO - to ok. 9 letni pies w typie amstaffa.
Już 8 rok jest bezdomny!
Do schroniska trafił jako młody psiak, a los skazał go na życie za kratami. Za co?
Ringo dał nam się poznać przez te lata jako spokojny, opanowny pies. Nie jest bardzo wylewny, ale z drugiej strony, zdążył już zapomnieć że człowiek może codziennie drapać za uchem, przytulać.
Spacer z Ringo to czysta przyjemność. Pomimo lat spędzonych w małej klatce, Ringo nie ciągnie na spacerach, a wręcz czeka na sygnał co chce od niego przewodnik.

Poszukujemy kogoś, kto spróbuje odmienić złą passę Ringo.
Z uwagi na długie lata za kratami, poszukiwany jest dla Ringo dom bez dzieci.
Ringo musi być także zwierzęcym jedynakiem, bo nie toleruje zwierząt.

Ringo obecnie jest mieszkańcem warszawskiego schroniska na Paluchu. Jego nr rej to 3099/05. Psiak jest wykastrowany, zaszczepiony oraz zachipowany.

Zachęcamy do rozmowy z Wolontariuszką opiekującą się Ringo, która odpowie na dodatkowe pytania: 503 173 023

Image

Image

Image
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: [Warszawa] RINGO 8 lat czeka na dom

Postprzez Aiko » 06 Lut 2013, 23:21

tyle lat w schronisku... :cry: piękny jest. mam cichą nadzieję, że w końcu uśmiechnie się do niego szczęście. Doddy wiem, że pewnie nie wypada mi pytać ale nie dałoby rady wziąć go pod skrzydła fundacji...? On się już chyba kwalifikuje do Złotych Bulli :(
Aiko
 
Posty: 24
Rejestracja: 12 Sty 2013, 15:15
Miejscowość: okolice Świdnicy / Wrocław

Re: [Warszawa] RINGO 8 lat czeka na dom

Postprzez awu » 07 Lut 2013, 10:26

Ringo tak naprawdę jest brzydalem :) urodą nie grzeszy ale ja go strasznie lubię bo jest spokojny, zrównoważony i fajnie sie z nim spaceruje, byłby dla kogoś super prtzyjacielem. Problem polega na tym że wszyscy chcą pieski młode, ładne, grzeczne no i oczywiście zdrowe a takie psy jak Ringo siedzą w fundacji (tak jak i w schronisku) latami! Ale to jeszcze może i nie problem tylko gdzie on miał by siedzieć to już jest problem. Ringo nie lubi psów, mówiąc delikatniwe - kotór raczej też nie polubi chyba, że we własnej misce. Nie wiadomo jak by się zachował w stosunku do dzieci po takim długim czasie w schronie. Hoteli dobrych jak na lekarstwo i kosztują majątek, DT w ogóle brak - Kasia szuka teraz miejsca dla suki z nogą do operacji na cito i starej babusi co wraca z adopcji niestety i co - dupa. Wiekszość ludzi, którzy jakos tam wspierają fundację i dają tymczasowe schronienie ma swoje psy więc też odpada.

to wszystko nie takie hop siup - niestety
awu
 
Posty: 310
Rejestracja: 13 Sty 2011, 15:50

Re: [Warszawa] RINGO 8 lat czeka na dom

Postprzez doddy » 07 Lut 2013, 10:50

Jak napisała Asia, u nas jest zonk z miejscami na max. Teraz każde wzięcie psa to ogromne ryzyko, bo fizycznie hotel jest zapchany Borówką, Franiem, Chilli i Zeldą. A my mamy tylko 4 miejsca zimowe, czyli boksy wewnętrzne.
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: [Warszawa] RINGO 8 lat czeka na dom

Postprzez Aiko » 07 Lut 2013, 13:06

rozumiem :( jak mi się skończy sesja to go trochę poogłaszam, może chociaż jakiś DT się znajdzie...
Aiko
 
Posty: 24
Rejestracja: 12 Sty 2013, 15:15
Miejscowość: okolice Świdnicy / Wrocław

Re: [Warszawa] RINGO 8 lat czeka na dom

Postprzez doddy » 07 Lut 2013, 13:36

Pomoc w ogłaszaniu jest niezwykle dla mnie cenna. Każdy chce, aby fundacja wzięła psa, mało kto rozumie, że naprawdę nie mamy możliwości, że zgłoszeń, próśb o zabranie psów mamy całą masę (ok. 5-10 telefonów dziennie!!!). Pomagamy jak możemy, a jest nas garstka.
Jak będzie więcej adopcji to dopiero wtedy będziemy brać nowe psy. Ja już kiedyś napisałam, że nie wyrabiam się z ogłaszaniem. Skutkuje to tym, że pozyskujemy psy, a one siedzą u nas miesiącami, bo ich nikt nie ogłasza. A nie tędy droga, aby zostać zbieraczem. Mi od razu mózg zapala czerwone światło i mówi "nie bierz więcej psów, bo nie udźwigniesz ich poprowadzić na 100%".
Ogłaszam paluchowe psy i fundacyjne. Fundacja ma ok. 20-30 psów. Paluch ma ponad 80 TTB, ogłoszenia robię garstce bo fizycznie nie da się tego ogarnąć.
Dlatego ja bardzo, bardzo agituje o pomoc w ogłaszaniu. ;)
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: [Warszawa] RINGO 8 lat czeka na dom

Postprzez issabela » 08 Kwi 2013, 13:56

Ringo co niedzielę od 5 lat wychodzi regularnie na spacery, do tego micha jedzenia - tyle możemy dla niego zrobić.
To już psi weteran i jak dla mnie psi cyborg! Jaka na swój wiek w pełni sprawny, nigdy nie narzucający się, spokojny na spacerze - tylko niestety bezdomny :(
issabela
 
Posty: 579
Rejestracja: 08 Lis 2010, 20:45

Re: [Warszawa] RINGO 8 lat czeka na dom

Postprzez olis » 20 Wrz 2013, 10:27

Ringo nadal bezdomny.
Hasanowa
Awatar użytkownika
olis
 
Posty: 233
Rejestracja: 24 Sty 2012, 10:53
Miejscowość: Warszawa/Płock


Wróć do TTB pozafundacyjne

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości

cron