Strona 2 z 6

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 21 Sty 2015, 22:51
przez wronka
Do Domu Tymczasowego (z opcją zamiany w stały) poszła ruda Dejzi :) - bardzo liczę na to, że wszystko ułoży się pomyślnie i będzie można zdjąć sunię z listy bezdomniaków.

Image

Image

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 22 Sty 2015, 00:01
przez gryf80
kciuki trzymam-za powodzenie

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 26 Sty 2015, 19:45
przez wronka
Niestety znów dobiliśmy do 16 bullowatych (licząc mixy). Oprócz 11 psów z pierwszego wątku mamy piątkę nowych na kwarantannie. Są to:

- Django (3-letni pies w typie amstaffa, biały w brązowe łaty)

- Maxima (kilkuletnia suczka mix - powrót z adopcji po latach, pręgowana)
Image

- Toni (12-latek w typie amstaffa z chorym sercem, maści czarnej)

- Dora i Dorex (młodziutkie pitbullkowate mini-mixy, maści czekoladowej, znalezione w odstępie kilku dni w sąsiadujących dzielnicach - wyglądają jak dwie kopie tego samego psa, więc podejrzewamy, że to podobieństwo nie jest dziełem przypadku. prawdopodobnie miot niewygodny albo taki, który się nie sprzedał)
Image
Image
[Nie pytajcie, który jest który. Rozróżniam je wyłącznie na żywo]

Więcej informacji i zdjęcia dorzucę nieco później, jak już się trochę poznamy.
Podsumowując - załamka. Proporcja wyadoptowanych (licząc DT) do nowo przyjętych - 1:5.

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 26 Sty 2015, 21:48
przez gryf80
rany!nie wiem co powiedziec...ale na pewno załamywac sie nie mozna.
wronka,wysyłam do ciebie pw

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 26 Sty 2015, 21:55
przez wronka
Czasami serio opadają trochę skrzydła... ale nic to, zbierzem się w całość i zaczniem mnożyć ogłoszenia :)
O mini-pitbulle się specjalnie nie martwię, bo ładne i młode, więc raczej nie powinny długo czekać na domy. Nad Maximą się ponoć zastanawia jedna z pań, która odwiedza schronisko (na razie dość nieśmiało, ale kto wie).
Gorzej Toni (bo wiek i choroba) i Django (bo wygląda, że to taki raczej "trudny chłopak" jest i będzie potrzebował doświadczonego opiekuna).

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 01 Lut 2015, 18:45
przez wronka
Post numer jeden zaktualizowany

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 20 Lut 2015, 20:30
przez wronka
Niezwykle mi miło donieść, że od dziś Maxima nie jest już psem bezdomnym.
Mam ogromną nadzieję, że kolejne lata spędzone z nowymi opiekunami wynagrodzą jej wszystkie złe chwile (a było ich niestety sporo), które przeżyła.

Powodzenia w nowym domu, pasiasta dziewczynko :)

Image

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 20 Lut 2015, 22:23
przez gryf80
no to cieszę się bardzo.. :D

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 21 Lut 2015, 03:34
przez wronka
Oj naprawdę, adopcja Maximy przywraca trochę wiarę, że uda nam się jakoś te nasze "dzieci" powysyłać w świat - oby całą pozostałą trzynastkę.
Wszystko to cieszy tym bardziej, że pani, która była zainteresowana pręguską, pod uwagę brała także Dorę (młodsza, słodsza, prześliczna, potrafiąca się cudnie "sprzedać") i dopiero kiedy dowiedziała się, że Dorka ma już umówionych kilka wizyt przedadopcyjnych, a Maxi nikt inny nie chce (bo asta w niej dla jednych o wiele za mało, a dla drugich - za dużo) zdecydowała, że nie będzie się zastanawiać.

Widzę, że nie pisałam o tym wcześniej, więc uzupełnię - ruda Daisy też już nie jest w swoim domu "tymczasowo". Jej pan podpisał umowę adopcyjną - w sumie wiedzieliśmy, że tak będzie, ale mimo wszystko... serce rośnie :)

Re: Gdyńskie bulle

PostWysłany: 27 Lut 2015, 20:51
przez wronka
Nowa w Ciapkowie, ale nie nowa w OTOZ Animals.
Od dziś w Gdyni mieszka przeniesiona ze schroniska w Dąbrówce Etna / Kira - mamy nadzieję, że w większym i bardziej "popularnym" schronisku ta piękna czekoladowa dama szybciej znajdzie swój dom.

Image