Hera ma ok 8 lat. Kilka lat temu jej pierwszy właściciel wyjechał za granicę i sprzedał ja na allegro młodemu łebkowi, który potrzebował asta do popisywania się. Niestety Hera nie chciała być agresywna więc stała się zbędna. Jednak owy pomysłowy "właściciel" wpadł na to, żeby na niej zarobić i od kilku lat bez przerwy rodziła młode, które były sprzedawane komu popadnie. Kiedy trafiła do schroniska była wystraszona, chuda, smutna, miała silne zapalenie ucha, które nigdy nie było leczone.
Po silnych staraniach Hera doszła do siebie, została wysterylizowana i wyleczona.
Pomimo 8 nieszczęśliwych lat okazała się psem o cudownym charakterze. Jest spokojna, cierpliwa i zrównoważona. Można zrobić jej wszystko. Uwielbia się tulić i cały czas chciałaby być z człowiekiem. Zachowuje czystość, z większością psów bez problemu się zgadza choć nie lubi być zdominowana. Jest dość duża i potężna.Zna kilka podstawowych komend, ładnie chodzi na smyczy. Zasługuje na nowe, dobre życie w kochającej rodzinie.
MOŻE ZNAJDZIE SIĘ JAKIŚ DT??
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Wątek HERY: viewtopic.php?f=12&t=394