27 grudnia pobiegła za Tęczowy most
wczoraj byłaby nasza 10 rocznica jak zaczęłyśmy iść tą samą drogą,łapa w łapę,noga w nogę,ale postanowiłaś inaczej.zawsze byłaś niezależna,roześmiana i uparta i za to najbardziej cię kochałam,kocham i nigdy nie przestanę kochać.decyzja o twojej adopcji była jedną z najlepszych decyzji w moim życiu.
teraz śpij moja waleczna Smoczyco ❤️świat już nigdy nie będzie taki sam.coś się skończyło i nic się już nie zacznie,bo bez ciebie nie będzie to miało sensu.nadchodzi czas rozpaczy.