Oskar vel RICO Jaramstaff szuka domu
Wysłany: 03 Maj 2017, 10:47OSKAR - to rodowodowy american staffordshire terrier o imieniu RICO Jaramstaff.
ur. 15.09.2015 r.
oj. JUNIOR Pokerowy Żywot
m. APPLAUS - PREMIERE American Blue Diamond
Oskar trafił do nas oddany przez właścicieli, którzy nie mogli sprawować dłużej nad nim opieki.
Oskar całe życie był psem domowym, zadbanym i teraz szuka rodziny na zawsze, chętnej do dalszej pracy, aktywności i fajnego prowadzenia.
Jaki jest Oskar, w kilku słowach opisali byli opiekunowie:
- stosunek do ludzi - pozytywny, łagodny, brak agresji, lekko wymuszający
- stosunek do dzieci do wieku 7 lat i powyżej - brak kontaktu z dziećmi, ale nie wydaje mi się, żeby był inny niż do dorosłych
- stosunek do kotów - zdecydowanie jest kotami zainteresowany, na widok kota staje na baczność, zwaraca na niego całą uwagę
- stosunek do gryzoni - pełen entuzjazmu, bardzo zainteresowany, jedyny kontakt z gryzoniem, kiedy zwierzątko było na rękach człowieka,
- jak znosi podróże autem - jazda samochodem bez problemu, jeździ w bagażniku, wskakuje kiedy tylko bagażnik zostanie uchylony, przy mniejszej prędkości podziwia widoki, ok. 100 km/h kładzie się i śpi.
- czy był na jakimś profesjonalnym szkoleniu - nie
- czy zna komendy, jakie - raczej podstawowe - siad, połóż się, zostań, łapa, daj głos, zostaw, nie wolno.
- czy ma problemy z wyciszaniem, emocjami - wyciszanie raczej bez problemu, po spacerze od razu idzie się położyć, kłopot bywa z emocjami w stosunku do innych zwierząt, np. kiedy zobaczy psa, to idzie naprężony patrząc w jego kierunku, czasami zaczyna ciagnąć na smyczy czy popiskiwać
- czy kiedykolwiek się z Wami sprawdzał, wykazał agresje, bronienie zasobów - nigdy nie wykazał najmniejszej agresji w stosunku do człowieka, śpiąc czasami na dworze reagował na zwierzęta przechodzące za płotem. Psem stróżującym to on niestety na chwilę obecną nie jest
- na jakiej karmie jest psiak - od kiedy jest z nami - brit care junior large breed, czasami do tego puszki Gran Carno, olej z łososia, witaminy. Jadł gotowane jedzenie ryż z warzywami i mięso (nie kurczaka, najczęściej wołowine i serca indycze, czy ryby). Jest psem, który zje absolutnie wszystko, ma też nieograniczony apetyt.
Oskar, obecnie przebywa pod Warszawą.
Szukamy dla niego docelowego domu, który będzie go wychowywał, pracował nad nim i mądrze prowadził za łapę przez świat.
Kontakt:
tel: 501 797 018 lub adopcje@fundacja-ast.pl
ur. 15.09.2015 r.
oj. JUNIOR Pokerowy Żywot
m. APPLAUS - PREMIERE American Blue Diamond
Oskar trafił do nas oddany przez właścicieli, którzy nie mogli sprawować dłużej nad nim opieki.
Oskar całe życie był psem domowym, zadbanym i teraz szuka rodziny na zawsze, chętnej do dalszej pracy, aktywności i fajnego prowadzenia.
Jaki jest Oskar, w kilku słowach opisali byli opiekunowie:
- stosunek do ludzi - pozytywny, łagodny, brak agresji, lekko wymuszający
- stosunek do dzieci do wieku 7 lat i powyżej - brak kontaktu z dziećmi, ale nie wydaje mi się, żeby był inny niż do dorosłych
- stosunek do kotów - zdecydowanie jest kotami zainteresowany, na widok kota staje na baczność, zwaraca na niego całą uwagę
- stosunek do gryzoni - pełen entuzjazmu, bardzo zainteresowany, jedyny kontakt z gryzoniem, kiedy zwierzątko było na rękach człowieka,
- jak znosi podróże autem - jazda samochodem bez problemu, jeździ w bagażniku, wskakuje kiedy tylko bagażnik zostanie uchylony, przy mniejszej prędkości podziwia widoki, ok. 100 km/h kładzie się i śpi.
- czy był na jakimś profesjonalnym szkoleniu - nie
- czy zna komendy, jakie - raczej podstawowe - siad, połóż się, zostań, łapa, daj głos, zostaw, nie wolno.
- czy ma problemy z wyciszaniem, emocjami - wyciszanie raczej bez problemu, po spacerze od razu idzie się położyć, kłopot bywa z emocjami w stosunku do innych zwierząt, np. kiedy zobaczy psa, to idzie naprężony patrząc w jego kierunku, czasami zaczyna ciagnąć na smyczy czy popiskiwać
- czy kiedykolwiek się z Wami sprawdzał, wykazał agresje, bronienie zasobów - nigdy nie wykazał najmniejszej agresji w stosunku do człowieka, śpiąc czasami na dworze reagował na zwierzęta przechodzące za płotem. Psem stróżującym to on niestety na chwilę obecną nie jest
- na jakiej karmie jest psiak - od kiedy jest z nami - brit care junior large breed, czasami do tego puszki Gran Carno, olej z łososia, witaminy. Jadł gotowane jedzenie ryż z warzywami i mięso (nie kurczaka, najczęściej wołowine i serca indycze, czy ryby). Jest psem, który zje absolutnie wszystko, ma też nieograniczony apetyt.
Oskar, obecnie przebywa pod Warszawą.
Szukamy dla niego docelowego domu, który będzie go wychowywał, pracował nad nim i mądrze prowadził za łapę przez świat.
Kontakt:
tel: 501 797 018 lub adopcje@fundacja-ast.pl
