Bastian zaginął - szukamy!

[tiggi]

Rozmawiałam właśnie z Gosią.
umówiłyśmy się tak, że wszystkie wpłaty wędrują do mnie ! na konto a ja 15 każdego miesiąca przesyłam jej pieniążki na konto fundacyjne.

Więc tak, podaję konto :

Aneta Świątek
87 1470 0002 2083 1677 5927 0001


Mam wpłacone 30zł od Małgosi K.

Gosia prosiła też o nie przesyłanie pojedynczych wpłat na konto fundacyjne bo ma problem później z liczeniem

Czy mogłabym prosić o pomoc jedną osobę która by nadzorowała razem ze mną osoby wpłacające? Nie mam niestety możliwości czasem na forum wejść a taka osoba by uzupełniała wzorem Magdy kto ile wpłacił ?
Wszelkie dowody wpłaty byłyby dostępne u mnie i u tej osoby.

[tiggi]

potrzebujemy jeszcze deklaracji stałych...
Niestety deklaracje stałe nie pokrywają kwoty 300zł i dlatego zrobił się dług.
Musimy nadganiać a nie ma z czego...

[tiggi]

Zadłużenie wyrównane.
Brakuje 70 zł deklaracji stałych, ponieważ dwie osoby wycofały się....

[tiggi]

Nikt do nas nie zagląda?

[awu]

To może napisz coś o psie: Jak jego stan zdrowia czy ogłaszacie go, a może potrzebne są ogłoszenia, cegiełki na allegro, może wydarzenie na FB, jak jego zachowanie i jakiego domu mu trzeba szukać. Może jakieś fotki...

[tiggi]

Wszystkie zdjęcia Bastka są tu https://picasaweb.google.com/1095898442 ... 479/Bastek

Gosia chyba nie ma czasu robić kolejnych
Ogłoszenia Bastek miał robione w październiku, więc przydałyby mu się kolejne...

Zadłużenie zniknęło dzięki bazarkom ale nie możemy dopuścić do ponownego zadłużenia...

Gosia miała zrobić allegro, ale nie wiem czy internetu i czasu jej wystarczyło
pan się Bastulem interesował, ale dwa razy nie dojechał...
A bardzo fajnie się zapowiadało...
No cóż...
A tak to cisza
Bastek na razie jest zaleczony, i na razie nie wraca choroba...
Ciekawe na jak długo...

[kilcia]

PROSIMY WSZYSTKICH O POMOC W SZUKANIU I NAGŁAŚNIANIU...ZAGINĄŁ BASTIAN!!!

Dzisiaj podczas spaceru Bastuś wywinął się z obroży i zwiał. Gosia z Kubą szukają, rozwiesili plakaty w okolicy. Jutro też będą szukać ze znajomymi.
pies nawiał w okolicach które dobrze zna, blisko domu, więc jest szansa, że sam wróci jak zgłodnieje...oby!

Tu pewnie nie ma osób z okolic ciechocinka do pomocy w poszukiwaniach?

Dla przypomnienia tak wygląda bastuś:




Taki oszołom kochany
[/quote]

[Jok]

Też miałem takie same sytuacje, psiak zwiewał wtedy kiedy było to nie bezpieczne dla niego. Od 10 lat ma szelki i już nie zwiał ani razu.

[kilcia]

Zrobiłam Bastowemu wydarzenie na fb...Może zwiększy to szansę na odnalezienie gnoja
http://www.facebook.com/events/135642456546073/

[mario1985-m1]

WRZUCIAŁAM NA FB BULLOWATE, MOŻE TAM KTOŚ Z CIECHOCINKA ZERKNIE!!!
TRZYMAM KCIUKI ŻEBY MORDA WRÓCIŁA DO DOMU!!! A TAM JAKIEŚ SCHRONISKO JEST? MOŻE KTOŚ JAK GO ZNAJDZIE TO GO ZAWIEZIE...