Aneto dziękuję za informację, nie znam się w ogóle na tej rasie, a mówiono mi, że to amstaf. Co do schroniska, to nawet nie można powiedzieć, że mi wydało tą sukę, ona została wypuszczona poza ogrodzenie schroniska ponieważ podobno była agresywna, nie dostała nawet budy do spania.My ją zabraliśmy spod schroniska,biegała dookoła i strasznie płakała, bo w środku były jej szczeniaczki, mało nie wpadła pod samochód.Strasznie mi jej szkoda ale nie może u nas zostać niestety, mam nadzieję, że znajdzie się dla niej jakiś dobry dom, jest przemiła dla ludzi.Nie wiem gdzie mogę jeszcze ogłosić, że chcemy ją oddać