strasznie mi zal Avatarka ,bidulek serce boli ,jak nic nie mozna pomoc psince ze nie jest sie wstanie pokonac choroby ,czlowiek jest bezradny w tym momencie
Avatarek odszedł za Tęczowy Most. Został uśpiony, z ciężkim bólem w sercu trzeba było podjąć tę decyzję. Na refleksję przyjdzie czas... na razie jest ogromny żal, smutek.
[*]
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]