O Boże, jak mi przykro. Kochana maleńka, tyle przeszła...dopiero co znalazła swojego ludzia...jedyne co, to dobrze, że nie była sama w zimnej kaltce. Śpij śmieszko spokojnie, kiedyś się spotkamy... [*][*][*]
Ostatnio edytowany przez kilcia, 12 Lis 2012, 23:59, edytowano w sumie 1 raz
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie"
strasznie smutna wiadomość....akurat teraz, kiedy wszystko szło ku dobremu, kiedy w końcu znalazła swoje miejsce na ziemi, na które zasługiwała już od dawna.... głębokie wyrazy współczucia także dla właścicieli Pigi - to kolejna tak bolesna strata w stosunkowo krótkim czasie...mam nadzieję, że to Państwa nie zniechęci do kolejnej adopcji...