Strona 33 z 35

Re: SIGMA

PostWysłany: 22 Lip 2015, 14:59
przez Dona
C. D. z Borku -

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image


KONIEC :)

Re: SIGMA

PostWysłany: 22 Lip 2015, 21:01
przez pyszczydlo
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Image[/quote]

Re: SIGMA

PostWysłany: 02 Wrz 2015, 19:33
przez Dona
W Suścu nocą -

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Re: SIGMA

PostWysłany: 02 Wrz 2015, 19:48
przez Dona
I w dzień -

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Re: SIGMA

PostWysłany: 02 Wrz 2015, 20:04
przez Dona
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image


C. D. N.

Re: SIGMA

PostWysłany: 02 Wrz 2015, 22:43
przez pyszczydlo
boska Sigma,boskie foty więcej poproszę

Re: SIGMA

PostWysłany: 03 Wrz 2015, 23:37
przez Dona
Się robi :geek: -

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Re: SIGMA

PostWysłany: 03 Wrz 2015, 23:44
przez Dona
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Re: SIGMA

PostWysłany: 03 Wrz 2015, 23:50
przez Dona
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image


C. D. N.

Re: SIGMA

PostWysłany: 05 Wrz 2015, 16:44
przez Dona
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image


No i to by chyba było na tyle, bo pogoda się nam schrzaniła, za ciemno na zdjęcia. Może jeszcze nagram jakiś filmik - reklamę Cimalgexu :geek: , który babka bierze od dwóch tygodni, i po którym znów śmiga jak wystrzelona z procy, bryka, fika i dzikuje. A już było bardzo cieniutko, po spaniu trzeba było ją podnosić, bo zadek nie dawał rady sam wstać, po schodach tylko na rękach, a na dworze człapanie. Może jeszcze troszkę damy radę... chociaż po sierpniowym rtg - http://i60.tinypic.com/2wp0yee.jpg wiem już, że to nasze ostatnie wspólne wakacje (i tak czułam od wiosny, że znów wszystko jest ostatni raz... jak w ostatnim roku z Amf :| ).