Fundacja AST Fundacja AST

Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Na zawsze pozostaną w naszej pamięci.

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez kasiawska » 27 Maj 2014, 22:38

Taaaak. Szczególnie na zdjęciach portretowych hehe.
Bardzo ładnie wygląda. A przez lato jeszcze się pewnie wyrobi. ;)
28.07.2013 - Dantuś dołączył do rodziny. :)

Dante wlazł do Internetu: https://www.facebook.com/dantepelzak

Image
Awatar użytkownika
kasiawska
 
Posty: 305
Rejestracja: 01 Sie 2013, 15:29
Miejscowość: Warszawa

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez Asta17 » 28 Maj 2014, 09:44

Super relacje. :) Cieszę się bardzo, bo widzę, że Bercia vel Gloria wygląda na bardzo zadowoloną. :)
Asta17
 
Posty: 417
Rejestracja: 15 Cze 2011, 23:11
Miejscowość: Ruda Śląska

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez BartCh » 29 Maj 2014, 12:32

Panna Gloria idzie dziś na wizytę do pana doktora ;-) Ot tak, profilaktycznie, mamy parę pytań o te jej 'brodawki' i pazurki trzeba by ślicznocie przyciąć. Ogólnie zrobić przegląd, filtry, oleje - podstawowe rzeczy. :D Ciekawe jak to zniesie.. nie zdziwi mnie wcale, jeżeli przyjmie to z równie stoickim spokojem jak całą resztę.

Aaa chciałem ogłosić, że teraz Gloria zasilana jest Acaną light, bez dosmaczania i nawet przestała się długo zastanawiać na miską, czy to aby dla niej lub nie, tylko wcina bez wahania. A później to zaciesza i tańcuje, o buziolach nie wspomnę.

Dziś zakupimy jej coś na 'stawy', bo Gloria się przecież rusza nieco: rano bite 35 minut marszu + odrobinę truchtania, po południu kolejny spacer 45 min - do godziny w tym bieganie za piłeczką (na razie na bardzo krótkim odcinku) oraz wieczorny 35 minut + porcja dyndania na szarpaku.
Taka się laska zrobi, że padniecie z wrażenia :lol:
BartCh
 
Posty: 19
Rejestracja: 24 Maj 2014, 17:07

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez kasiawska » 29 Maj 2014, 18:21

No czekamy na efekty. ;)

Daj znać co tam u weta, czy Pannica zdrowa.
28.07.2013 - Dantuś dołączył do rodziny. :)

Dante wlazł do Internetu: https://www.facebook.com/dantepelzak

Image
Awatar użytkownika
kasiawska
 
Posty: 305
Rejestracja: 01 Sie 2013, 15:29
Miejscowość: Warszawa

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez BartCh » 29 Maj 2014, 21:18

Breaking News!

Gloria została przez nas wykąpana! No cudo, a jaka bialutka pod mordą bosz!
Wet nie wypalił, z przyczyn em.. logistyczno-czasowych, ale pomyśleliśmy, że nie ma co zmieniamy zapaszek pannicy.

Najpierw była próba na kaganiec - można jej montować i demontować do woli, po chwili nawet zaczęła prawie ciąć komara w kagańcu!
Później zwerbowałem ją do łazienki i wytłumaczyłem przy użyciu smakołyków, że przebywanie w kabinie prysznicowej (dużą mamy) jest bardzo przyjemne.
Po kilku wejściach i wyjściach i radosnej konsumpcji odpaliłem przy samej posadzce prysznic kontynuując dokarmianie zwierza.
Później polewanie łapek, nieco wyżej, itd. Kagan poszedł w odstawkę, bo Glorię to można by chyba nawet operować bez znieczulenia.
Szampon w wersji delux odsłonił freski na naszym psie. No dzieło sztuki. A ta biel! aż oczy bolą od patrzenia.
No jesteśmy z niej tacy dumni. Dziewczę z takim stoickim spokojem zniosło całą operację, że ło!
Teraz oczywiście się wyleguje.
Foty ślicznoty będą, ale teraz wieczorową porą, ciężko to wszystko uchwycić.
BartCh
 
Posty: 19
Rejestracja: 24 Maj 2014, 17:07

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez Spinka » 30 Maj 2014, 09:25

Zdjęcia! Zdjęcia! Zdjęcia!

:D
23.07.2013 - Megusta dołącza do rodziny
Awatar użytkownika
Spinka
 
Posty: 553
Rejestracja: 24 Lip 2013, 11:30
Miejscowość: Poznań

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez bibulec » 30 Maj 2014, 09:51

Zdjęcia!
Nasz dzikus też od czasu do czasu zaznaje kąpieli w pianie a nie tylko błotnych w terenie (które na marginesie lubi bardziej). Wtedy jego jasne łaty stają się białe :) więc rozumiem Wasze zaskoczenie :)
I przy okazji: świetnie wyglądają te wszystkie bestie w kolorowych obróżkach Super Doga :) Też naszemu Frodopotamowi mąż zamówił Hipopotamki - aż wstyd, że dopiero teraz bo dziewczyny są naszymi sąsiadkami - dosłownie bo na tym samym osiedlu mieszkamy :)
Chciałabym się stać tak dobrym człowiekiem, za jakiego uważają mnie moje psy.
Awatar użytkownika
bibulec
 
Posty: 201
Rejestracja: 28 Mar 2012, 09:10
Miejscowość: Cieszyn

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez BartCh » 01 Cze 2014, 21:14

Glorii podróże, małe i duże ;-)

Nasza duża dziewczyna, spędziła weekend na wsi. O szczegółach za chwilę, najpierw podróż.
Gloria w podróży to momentami prawdziwa Drama Queen. Chyba w tej główce wielkości wiaderka plażowego zrodził się pomysł, że oto te człowieki wspaniałe, co to dbają i kochają, postanowiły Glorię gdzieś wywieść w nieznane, może oddać, porzucić i inne takie tam. Jak to to zaczęło szlochać, zanosić się chrapliwym płaczem. No mało czkawki nie dostała.
Później mieliśmy jeszcze okazję przetestować wodoodporność (że się tak delikatnie wyrażę o treści żołądkowej) maty na tylne siedzenie . Test przeszła doskonale, a butelka wody i ściera załatwiły sprawę do końca. (i mój stoicki spokój)
Później jeszcze nieco lamentowała i wznosiła ciche modły żeby ostatecznie pójść spać i przespać tą straszną niepewność.

Po dojechaniu na miejsce, radośnie powitała wszelkie stworzenie ludzkie i nieproszona przez nikogo zbadała dom (bo drzwi przecież były otwarte).
Jako że zajechaliśmy tak gdzieś o północy, to szybko zwinęła się w kłębek na swoim legowisku i rozpoczęła koncert na bas i puzon.

Rano okazało się, że Gloria + duże_wręcz_nieogrnaniczone tereny zielone + dużo człowieków = Gloria Amstaff pies sportowy.

Powtórzę jeszcze raz, dla tych co sądzą, że w tym ciałku z (mniejszą już) nadwagą jest mało energii. Ooo niedowiarki! W Glorii drzemie moc i... jakaś mała elektrownia atomowa w okolicach tyłeczka.
Nie spała cały dzień.
Ganiała za piłką.
Chodziła na łąkę walić dwójki (bo przecież dla niej ogród, to to samo jak dom, tu się nie robi)
Dyndała na szarpaku z takim zamiłowaniem, że choć facetów było 3, to żaden już siły nie miał, bo przecież nie można dać jej wygrać.

Wieczór grillowy, wyglądał tak:

Leży. (niegroźnie)
Idzie gdzieś. (kombinuje)
Przyniosła linę i merda, szukając jelenia. (oczywiście nienachalnie, tylko z użyciem całego wdzięku, którego jej nie brak)
I.... akcja!
I... przerwa na tankowanie z wiaderka.

No ludzie! wspólnie doszliśmy do wniosku, że oto psisko uznało, że jest tak fantastycznie, no taki dzień piękny, że może zejść na zawał w pełni szczęśliwa.
Jak rymsła w posłanie, to chrapała do rana. Mówimy sobie, jak nic trzeba będzie rano wynieść na siku_kupę, albo cudem na szerokich nogach, będzie drobić jak gejsza za potrzebą.
A gdzie tam.. wylazła normalnie i wio! (ale później spała gdzie się dało).

Ogólnie to jest anioł taki, że nikt się nadziwić nie może. Miała okazję pobawić się z psem Reksiem - no relacje wzorowe przy każdej okazji - na dworze, w domu, przy misce, zero zazdrości.

Droga powrotna - znów lekki płacz i gorzkie żale na początku, ale jak już wywąchała gdzie jest to teraz śpi i tak chyba będzie do samego rana.

No i foty :-)

Image
Image
Image
Image
Image
BartCh
 
Posty: 19
Rejestracja: 24 Maj 2014, 17:07

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez doddy » 01 Cze 2014, 23:01

Nie jeden jej zazdrości! Piękna pannica na fajnych włościach z super właścicielami!
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Starsza, cudowna astka Bercia! [R.ŚL.] MA DOM

Postprzez BartCh » 05 Cze 2014, 16:53

U Glorii bez zmian ;-) albo raczej zmiany tylko na lepsze.

U weta była panna na krótkiej wizycie, zero problemu, grzeczna jak anioł, robiła za przykład dla innych pacjentów. Lekarz był pod wrażeniem. Piesa wygląda dobrze, ale czy zdrowa jak rybka, to nie wiemy, bo wizyta była krótka. (pazurki, tyłeczek, tabletka na robale, płyn do higieny intymnej)
Waga 32,8 ale jak nic w zleciała tak ze 3 kilo, jak nie więcej. Nabrała lekkości w ruchach. Wcześniej 'cięła' powietrze jak czołg z epoki II wojny światowej, teraz bardziej jak lekki wóz opancerzony. Truchta, a nie się kiwa przy każdym kroku.
Dodam jeszcze, że można nią zakręcić młynka na szarpaku, pełne 360 stopni. Co można potraktować jako wyczyn, zarówno z jej jak i mojej strony. Wcześniej odpadała po 90.. Na szarpaku Gloria oczywiście przeżywa ogromną radość i emocje uderzają jej do głowy, ale na hasło "puść" otwiera kasownik i patrzy jak pokorne ciele.

Lista komend, które Gloria wykonuje mniej lub bardziej chętnie:

    Siad (zależy na czym, wszystkie powierzchnie typu dywan, parkiet, kanapa - chętnie. Mokra trawa em... nie bardzo)
    Łapka (jak już siedzi to 100%, jak nie siedzi to jest jakby to powiedzieć, zakłopotana ze względu na brak podparcia)
    Buzi (działa nawet bez komendy, ale z komendą to może być nawet kilka gratis)
    Głos (tylko dla twardzieli, nie radzę kucać w tym momencie, bo można się przewrócić)
    Stop (zawsze i wszędzie)
    Idziemy (jak wyżej)
    Biegniemy (tempo w zależności od stopnia zużycia)
    Zostaw (nie ważne co, ale nie ruszy)
    Puść (95%, jak nie działa to wystarczy jej dotknąć)
    Fe! (zostaw w wersji hard, stosownie do zachowania)
    Idź spać (hehe to też będzie tak ze 100%)
    Ciiiii (czyli Gloria na paluszkach i wszystko delikatnie i cichutko)
    Patrz na mnie (się patrzy)
    Hop (to czasami wpędza Glorię w stan 'lekkiej' frustracji, bo chciałaby, ale za wysokie progi na Astkowe nogi)(zależy od stopnia zużycia)
    Wejdź (dot. wszystkich drzwi)
    Wyjdź (i wychodzi)

a poza tym rozumie doskonale o czym się do niej mówi.
BartCh
 
Posty: 19
Rejestracja: 24 Maj 2014, 17:07

PoprzedniaNastępna

Wróć do Za TM

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości