PEPSI

[doddy]

Mam dobre wieści. Po obliczeniu wpłat do dzisiaj, zapłaceniu hotelu za październik dług Pepsi wynosi: 1331zł
Już dawno tak dobrze u czekolady nie było! Oby taka tendencja się utrzymała. Jeszcze niedawno dług wynosił ponad 3tys.

[Baja]

To połowa mniej, dobrze, że dług nie idzie w górę. Jak tylko będę miała możliwość to od razu wpłacę coś na Pepsi

[redcat]

Wow! Fajnie, że udało się tak zmiejszyć dług.
A jest jakieś zainteresowanie Pepsi?

[doddy]

Ola, ja raczej mało liczę na adopcję Pepsi... i szczerze, długo, długo bym się zastanawiała czy pod taką adopcją się podpisać. Naprawdę musiałby być pewny dom. A w taki nie wierzę.

[Dardamell]

dług Pepsi wynosi: 1331zł
Już dawno tak dobrze u czekolady nie było! Oby taka tendencja się utrzymała. Jeszcze niedawno dług wynosił ponad 3tys.

Już nie długo u mnie w pracy idą przelewy więc jak tylko będę miała to Pepsiakowi coś dorzucę . Przynajmniej tyle mogę zrobić.

[doddy]

A ja mam nowe wieści i nowe zdjęcia. Ale to dopiero jutro.

[Dardamell]

Juz jest jutro

[xsupergrrrlx]

good point

[doddy]

No to czas na wieści od czekoladki. Z Pepsi nie jest ok pod względem zdrowotnym. Rosną jej guzki na lewej listwie mlecznej, dodatkowo niepokoi nas jej łapa. Pojawiły się na niej łysiejące plamki (wyglądają jakby wylizała, ale to nie od wylizania), a łapa zrobiła się jakby "miękka". Na tę okoliczność Pepsi ma umówionego weta. Mam nadzieję, że w weekend już wszystko uda się zdiagnozować i od razu zoperować jeśli będzie taka konieczność (wszystko zależy od tego, czy będą już leki do narkozy, bo są problemy z nimi na rynku). Będziemy badać także cukier, bo takie problemy z łapką czasami wskazują na cukrzycę.
Byłam u Pepsiuli. Mam wrażenie, że siwieje coraz bardziej ale sami oceńcie.
Rozliczenie dokleję, tylko muszę do niego usiąść.







RAZEM po odliczenie hotelu za listopad dług Pepsi wynosi: 1175zł

[Dardamell]

kurczę, miałam nadzieję, że to jednak dobre wieści będą