Witam
Na stronie trójmiasto.pl znalazłam ogłoszenie, które bardzo poruszyło moje serce:
Dandy to 13-letni, bardzo spokojny i łagodny amstaff. Po śmierci swojego właściciela przebywał sam w zamkniętym mieszkaniu przez kilka długich dni.
Na początku bardzo źle znosił pobyt w schronisku, nie chciał jeść i nie mógł zrozumieć, dlaczego jego pan, z którym mieszkał od małego szczeniaczka, nie przychodzi po niego i nie zabiera go do domu. Został bardzo dobrze wychowany, nie sprawia większych problemów i racji swojego wieku lubi spokój. Kocha także spacery i będzie dobrym kompanem dla kogoś kto prowadzi spokojny tryb życia.
Nie hałasuje i jest posłuszny więc bez problemu może zamieszkać nawet w niedużym mieszkaniu. Pomimo swojego wieku nie traci jeszcze nadziei na odrobinę miłości w nowym domu. Może właśnie Ty jesteś w stanie dać mu trochę ciepła i czułości, za czym tak bardzo tęskni?
Pies został wykastrowany, odrobaczony, zaszczepiony i zaczipowany.
Obecnie przebywa w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Tczewie prowadzonym przez OTOZ Animals przy ul. Malinowskiej.
Telefon kontaktowy 58 531 96 56
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/zwierze ... 22219.html
Kontaktowałam się ze schroniskiem. Pies to staruszek, który uwielbia spacery ale nie zbyt intensywne bo dość szybko się męczy.
Pytałam o jego stosunek do psów, kotów i dzieci. Na psy obojętny, z kotami i dziećmi może być też dobrze ale nie są w stanie tego spradzić.
Prosiłam o przesłanie innych fotek psiaka, jak tylko dostanę to zamieszczę w wątku.
W sobotę mam nadzieję odwiedzić dziadka w schronisku to coś więcej napisze na jego temat.