Fundacja AST Fundacja AST

FRANIO

Na zawsze pozostaną w naszej pamięci.

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez doddy » 12 Cze 2013, 12:32

Jakoś nie przemawia do mnie do mnie pozytywnie ten hotel. Ale to moja opinia i znajomych, którzy byli tam. Wolałabym oddać psa na ocenę do kogoś kogo znam stąd pytałam szkoleniowców w mazowieckim.
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez doddy » 03 Lip 2013, 13:49

ROZLICZENIE:

Wpłaty
Joanna Z. 50zł, Anna Z. 50zł, Aleksandra O. 20zł, Lindis 30zł, Anna Z. 50zł, Joanna Z. 50zł,

Wydatki:
600zł - hotel maj
600zł - hotel czerwiec

RAZEM W SKARPECIE FRANIA JEST MINUS - 771,10zł
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez doddy » 06 Sie 2013, 20:38

Wiem, że to nie będzie fajne co napiszę, ale od pewnego czasu biję się z myślami o eutanazji Frania. Piszę to publicznie, bo nie ma co owijać w bawełnę. Fundacja to nie tylko pasmo sukcesów, to także liczne porażki. Franio jest u nas już jakiś czas. Nie widzę u niego poprawy w zachowaniu co np. u Chilli, która pracy ładnie się poddawała.
Z Franiem jest koegzystowanie obok, życie na ustalonych przez niego warunkach, Franio ma wyskoki do ludzi, jest psem niestabilnym. Od początku pobytu w schronisku wykazywał agresję do znanych mu osób (opiekunów), u nas w hotelu także nie jest do końca różowo.
Mam w głowie dużo za, dużo przeciw. Nie jest to łatwe, jest to wręcz mocno kontrowersyjne.
Ale piszę jak jest.
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez FonMedzik » 06 Sie 2013, 22:47

Kasiu - jaka by nie była wasza decyzja - myślę że nikt nie powie że była pochopna czy podjęta pod wpływem emocji.
SENIORY SĄ JAK WINO - IM STARSZE TYM LEPSZE!!!

Image
Awatar użytkownika
FonMedzik
 
Posty: 1346
Rejestracja: 11 Wrz 2012, 16:34
Miejscowość: Warszawa

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez mahtalie » 06 Sie 2013, 22:52

ja również rozumiem i szanuję, niestety tak bywa czasem, że i takie decyzje okazują się najrozsądniejsze.
Image

Image
Awatar użytkownika
mahtalie
 
Posty: 798
Rejestracja: 29 Paź 2011, 14:21
Miejscowość: Płock

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez izuś_85 » 07 Sie 2013, 08:03

wiadomo ze nie miło jest decydować o czyimś życiu w ten sposób, ze trzeba je będzie zakończyć
ale pomyśl ze tą decyzją możesz uratować kogoś przed pogryzieniem, może jakieś dziecko uniknie oszpecenia twarzy, może jakaś kobieta uniknie ciężkiego pogryzienia...

wiem ze trudno myśleć o wszystkich za i przeciw jak tych przeciw jest dużo więcej... ale skoro Franio jest agresywny nawet do ludzi których zna to nigdy nie zostanie wyadoptowany, co więcej stwarza zagrożenie dla ludzi którzy już teraz się nim zajmują...

jakąkolwiek decyzje podejmiecie zapewne będzie ona słuszna, jesteśmy z wami myślami
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie" - Anonim
Image
Awatar użytkownika
izuś_85
 
Posty: 715
Rejestracja: 12 Cze 2013, 15:37
Miejscowość: Chorzów

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez issabela » 07 Sie 2013, 10:46

Kasia - Twoje decyzj są zawsze przemyślane, nie podejmujesz ich pochopnie pod wpływem emocji ale analizujesz, każdemu psu dajesz szanse! Masz odwage publicznie o tym napisać -gdzie wiele innych organizacji usypia takie psy nawet ich nie upubliczniając, pozyskuja psa - sprawdzaja gdy okazuje sie że jest nieadopcyjny (z różnych powodów) zostaj poddany eutanazji.

Wiem że nie oddasz Frania do adopcji - za duże ryzyko że komuś stanie się krzywda.
Niestety nie uratujemy wszystkich.
issabela
 
Posty: 579
Rejestracja: 08 Lis 2010, 20:45

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez Agaszka » 07 Sie 2013, 11:54

Kasia,
Ja wiem ze nie lubisz taki decyzji i zawsze przybywa Ci kilka siwych włosów, kiedy nadchodzi czas aby taką podjąć.
Niestety nie naprawimy wszystkiego dla mnie liczy się to że dajesz szansę, pracujesz miesiącami, czasami latami z psem żeby go "wyprostować".
Czasami jednak stajesz przed murem i nijak nie da się go przejść, trzeba odpuścić i iść inną drogą na której stoi kolejna bida do uratowania.

Trzymaj się i zawsze uważam że Twoje decyzję są słuszne.
Awatar użytkownika
Agaszka
 
Posty: 219
Rejestracja: 29 Lis 2010, 17:02

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez doddy » 11 Sie 2013, 22:15

Franiol na koniec, reszta hotelowa się nie załapała na fotki.

Image

Image

Image

Image
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Chorutki Franio z przytuliska koło Poznania prosi o pomo

Postprzez doddy » 12 Sie 2013, 13:30

Rozliczenie Frania:

Darowizny:
Aleksandra O. 20zł, Lindis 30zł, Teresa T. 20zł, Joanna Z. 50zł, Aleksandra O. 20zł, Lindis 30zł, Joanna Z. 50zł.

Wydatki:
600zł - hotel lipiec

RAZEM W SKARPECIE FRANIA JEST DŁUG - 1 151,10zł
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

PoprzedniaNastępna

Wróć do Za TM

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 16 gości