Witam Wszystkich, przyszedł czas i na nas żeby się pokazać troch to trwało ale ja kompletnie nietechniczna, z tych co potrafią internet skasować
Z miłością do wszelkiej maści psów to ja się chyba urodziłam, ale TTB zainteresowałam się mocniej 4 lata temu. Pożegnać musieliśmy się po 17 latach z naszą kochaną sunią Daszą-jamniczką
Ponieważ nie wyobrażam sobie domu bez psa szybko zaczęłam poszukiwania. Daruję Wam opis tego co się działo w domu w tym czasie, ważne jest to, że któregoś dnia trafiłam na takie zdjęcia
I tak ostatniego dnia stycznia 2010 roku trafiła do nas Nuka, "amstaff cesarski" jak to już na forum zostało ustalone
pierwsze dni u nas
od pierwszego wejrzenia ćwiczyła na Tacie spojrzenie "taka jestem biedniutka, malutka"
I tak minęło, nie wiadomo kiedy, 4 lata
To na dziś, ale mam zamiar Was zamęczać fotkami