Pragnę przedstawić wszystkim moją podopieczną, ma na imię Pixa i ma 3,5 roku, została adoptowana trzy dni temu, pańcia pojechała po nią do Łodzi.
Jest duużą tłuściutką psiunią o milusim charakterze, na razie pańcia nie będzie katować dietą - dość że zabrali do obcego domu to jeść nie dają?
jedziemy do domku
poznajemy się w trasie
po drodze zabieramy drugą sunię dla córki, razem 750 km po 2 laski
już w domu