Tutaj trzeba popracować z psem, aby potrafił zapanować nad sobą. Posmarowanie smyczy czymkolwiek rozwiąże skutek, ale nie przyczynę. Zresztą jak pies jest bardzo pobudzony to może nawet nie poczuć że to co gryzie jest gorzkie. Jeżeli pies potrafi aportować można to wykorzystać i nauczyć go noszenia w pysku zabawki, tylko przy dużym pobudzaniu pies może wypuścić zabawkę i powrócić do dawnego wyuczonego zachowania.
Na początku zrób listę rozproszeń, na szczycie mają być te które najbardziej rozprasują psa, na dole te najmniej odwracające uwagę. Postaraj się aby ta lista była w miarę szczegółowa, np " ludzie" to zbyt ogólne stwierdzenie, bo pies inaczej będzie reagował na dzieci, starszych, brodatych mężczyzn, czy kobiety w chustce na głowie. Oraz drugą listę zapisując na niej nagrody, tutaj też na szczycie mają być nagrody najbardziej lubiane przez psa, na dole te mniej, "jedzenie" to także jest zbyt ogólne, surowe mięso jest bardziej atrakcyjne niż sucha karma którą dostaje na co dzień. Wykorzystuj te lisy do dobierania nagród i sposobów motywowania psa przy określonych rozproszeniach.
Warto poćwiczyć skupianie na sobie, na początku w domu, później możesz dodawać rozproszenia z listy, zaczynając od dołu. Postaraj się utrzymywać kontakt wzrokowy z psem na spacerach, na początku przez kilka sekund, później możesz wydłużać czas, ale również o kila sekund na początku max 3-4 sekundy. Lepiej iść żółwim tempem, niż przez nagły skok, zaczynać naukę od początku.
Dodatkowo warto wyćwiczyć z psem siadanie. Na spacerze co kilka kroków każ psu usiąść, później możesz nauczyć psa siadania na widok obcego psa, nagrodą może być podejście do niego. Trzeba uważać co się nagradza, nie możesz pozwolić psu na zrywanie się z miejsca.
Byliście na szkoleniu? Może warto umówić się na spotkanie indywidualne i popracować ze szkoleniowcem.