Fundacja AST

czy ktoś podawał swojemu psu tramal?
u ludzi bardzo często są różne skutki uboczne (wymioty, reakcje alergiczne itd.) a jak jest u psów? ktoś podawał, ktoś coś wie?

blue.berry napisał(a):czy ktoś podawał swojemu psu tramal?
u ludzi bardzo często są różne skutki uboczne (wymioty, reakcje alergiczne itd.) a jak jest u psów? ktoś podawał, ktoś coś wie?

ja dawałam mojej poprzedniej dziewczynce pooperacyjnie jako środek przeciwbólowy,po za tym że zupełnie na nią nie działał jako lek przeciwbólowy to objawów ubocznych nie zauważyłam,napisz do wronki wiem,że podaje Szarej

Dwa razy podałam swojej suni po 1 kaps. tramalu. Pierwszy raz po sterylizacji, po raz drugi po operacji zerwanego więzadła krzyżowego.W obydwu przypadkach było to nocą w pierwszej dobie po zabiegu. Sunia była wyraźnie cierpiąca, naprzemian wstawała, siadała i kładła się, wyraźnie nie mogac znależć sobie miejsca i pozycji. Nie obserwowałam żadnych skutków ubocznych. Po około 20-30 minutach od podania pies robił sie wyraźnie spokojniejszy i zasypiał. Podałam doraźnie po 1 kaps. 50mg, sunia waży okolo 28 kg, była wtedy w wieku 2 i 6 lat. Czy można podawać dłużej i w jakich dawkach najlepiej poradzić się lek. weterynarii.. Pozdrawiam i zdrówka życzę.

Ja podaję Tramal Retard 50 w sytuacji, kiedy u Szarej mocno nasila się ból neuropatyczny. Nie jest to terapia podstawowa, a uzupełniająca, więc nieregularnie. Lek działa - mniej więcej po jakichś 20 minutach od podania, w dodatku ten nasz ma przedłużone uwalnianie, więc jedna tabletka wystarcza, aby opanować problem. Skutków ubocznych nie zauważyłam (prawdę powiedziawszy nie zauważyłam nawet, aby sunia stała się jakoś bardziej senna czy spowolniona, ale do tej pory tabletkę podawałam zawsze rano, a to jest czas, który babula po spacerze i śniadaniu tak czy owak zawsze przesypia) - tyle, że Szara jest schorowana i ma różne kłopoty zdrowotne, więc nie mam pewności, czy ewentualne działania niepożądane nie schowały się pod coś, z czym i tak mamy problem.
Lekarz, który zapisywał lek (neurolog) powiedział, że w przypadkach wyjątkowych mogę podać nawet 3 tabletki dziennie w odstępach 7-8 godzin. Tyle, że nie codziennie - zresztą w naszym przypadku nie ma takiej potrzeby.

bardzo dziękuje za informacje.
u ludzi niestety spotkałam się z częstymi skutkami ubocznymi - od poważnych reakcji alergicznych po silne wymioty.
dlatego dopytuje bo przed nami konieczność stałego podawania środków przeciwbólowych i właśnie tramal został nam przepisany.

Na jaki rodzaj bólu (w sensie pochodzenia: ortopedyczny, neurologiczny...) lekarz zapisał Wam Tramal?

no niestety na ten najgorszy. rak kości.

Ojej... współczuję Ci bardzo. Strasznie, strasznie mi przykro. Na podstawie doświadczeń rakowych (co prawda nie psich, ale jednak) to tak sobie myślę, że chyba w tej sytuacji nie ma co za bardzo rozważać skutków ubocznych terapii tylko po prostu dawać, co weci zalecają, żeby wyeliminować ból - bo to najważniejsze. Tak jak pisałam wcześniej u nas Tramal pomaga (w sytuacji trudnej, bo na dysplazję E obu bioder nakłada się dyskopatia L7/S1 z zaawansowanymi zmianami zwyrodnieniowymi i uciskiem na nerwy korzeniowe - ta mieszanka wywołuje silne ataki bólu). Też rozmawiałam z lekarzem o działaniach niepożądanych i powiedział, że jeśli nie wystąpią po podaniu pierwszych dawek to terapia, nawet przedłużona, jest dość bezpieczna.
Trzymajcie się. Życzę Wam, aby lek zadziałał jak najlepiej na ból i jednocześnie jak najłagodniej dla organizmu.

jednym z działań ubocznych jest także wzmożenie bólu (przynajmniej u ludzi - sama tego niestety doświadczyłam), taka dygresja malutka...

to jest silny lek, działający tak samo jak morfina, mimo że jest z innej grupy leków. ma mase skutków ubocznych