Dzień dobry
Czy ktoś może stosował tą terapię u swojego psa?
Mam 2,5 roczną amstafkę z dysplazją stawów biodrowych, która spowodowała zerwanie więzadła w stanie kolanowym lewej łapy. Więzadło zoperowane, kolano sprawne, a pies dalej utyka na lewą łapę. Wet robił zastrzyki z kwasu hialuronowego w staw i nic. Po ręcznym zbadaniu wyszło, że bolą biodra, na rtg nieprawidłowo wykształcona panewka. Dwa tygodnie temu był zabieg wstrzyknięcia kwasu w stawy biodrowe, a wet po znieczuleniu psa badał jeszcze raz biodra przy rozluźnionych mięśniach i wyszedł bardzo duży luz w stawach ( w kolanach też ma spory luz). Po kwasie jest mała poprawa, Beza nie kuleje tak mocno po spacerze. Wet proponuje kolejny kwas + steryd za dwa tygodnie, ale ostatecznie namawia na terapię IRAP, która ponoć rewelacyjnie sprawdza się w takich przypadkach, ale sukcesu nie może zagwarantować. IRAP jest dość kosztowną terapią, wiec chciałabym zasięgnąć opinii osób, które wypróbowały IRAP.
Czy ktoś spośród forumowiczów może podzielić się doświadczeniami z IRAPem?