Strona 4 z 6

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 05 Mar 2015, 16:05
przez Jok
olsztyn122 napisał(a):Tylko sprawa wyglada tak,ze w ich "pit bull discription" nie ma podanych wymiarow tylko info typu "barki wychodza za linie zeber". Takze naprawde duzo mozna pod to podciagnac. Niestety nie moge znalesc mu nowego domu (fora,fejsbuk,olx) wiec w desperacji bede probowal tego...

--Może wszystko być ok i nie będzie żadnego problemu. W najgorszej sytuacji jeżeli stwierdzili by tam już na miejscu, że jednak dla nich to Pit Bull to jeżeli pies nie stanowi zagrożenia dla zwierząt i ludzi otrzymasz sądowne zwolnienie i prawo do posiadania psa.

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 05 Mar 2015, 20:38
przez olsztyn122
Jak juz bede na miejscu z psem to naprawde juz bede mial problem z glowy. Miejsce wyludnione. Chodzi mi tylko o samo sprawdzanie psa na granicy,ale jak sie domyslam wszystko zalezy od humoru i zaangazowania celnika.

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 11 Kwi 2015, 17:31
przez olsztyn122
Witam,

Piesek juz na miejscu, oddycha brytyjskim powietrzem. 'Operacja' okazala sie o wiele latwiejsza niz myslalem :) Jezeli ktos ma jakies pytania to PM.

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 19 Kwi 2015, 23:50
przez wierewsiebie
napisalam na prv licze na odp, a może ktoś jeszcze w ostatnim czasie wwozil psy rasy bull terier lub ich mieszanki do Anglii? chodzi mi o psy bez rodowodu mam 9 -letnią sunię w ksiazeczce zdrowia ma wpisane amstaff jest ciut zmieszana bo jest chudsza nie ma takich barków rozstawionych szeroko , ma mniejszą główkę i ma nieobcięte uszy jest słodka i grzeczna przeprowadzamy sie do Anglii i musze wiedzieć jak to jest teraz znajomi mówia , że mają znajomych którzy wwozili normalnie pit bulle ale nie mam pojęcia czy oni się znają wogóle na rasach bo tych odmian jest kilka i są do siebie mega podobne człowiek który się na tym ne zna może wziąźć je za jedno i to samo ehh więc takie opinie zasłyszane od kogos jakoś mnie nie ratują dzięki za odp

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 10 Maj 2015, 13:07
przez anusia112
Witam ja mam zamiar jechac do irlandii północnej jak wyglada tam prawo .Dodam ze jade z małym psem amstaffem 3 mies

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 16 Maj 2015, 23:36
przez ader
Witam. Nie będę zakładał nowego wątku więc dopisze się tutaj. Życie zmusiło nas do emigracji i chcemy dołączyć do rodziny na Wyspach dokładniej do Norwich. Mamy suczkę która niby jest w typie ale nie do końca - matka typ asta a ojciec przerośnięty jak na asta i ogólnie coś dużego . Słyszałem już troche o Norwegii i ich mądrościach w tym temacie ale teraz od osób będących w UK dowiaduje się że tam te psy są na porządku dziennym. I teraz tak zosatwić psa nie mamy gdzie bo wiadomo pies młody czyli pogromną potrzebą ruchu a nasi rodzice nie zapewnią jej go aż tyle. Oddanie psa w obce ręce nie wchodzi nawet w grę. Moje pytanie brzmi więc czy sunia przejdzie kontrolę na granicy? Dodam że jest wysterlizowana
zaczipowana zaszczepiona i w ogóle jest za ;)

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 17 Maj 2015, 09:53
przez Jok
ader napisał(a):Witam. Nie będę zakładał nowego wątku więc dopisze się tutaj. Życie zmusiło nas do emigracji i chcemy dołączyć do rodziny na Wyspach dokładniej do Norwich. Mamy suczkę która niby jest w typie ale nie do końca - matka typ asta a ojciec przerośnięty jak na asta i ogólnie coś dużego . Słyszałem już troche o Norwegii i ich mądrościach w tym temacie ale teraz od osób będących w UK dowiaduje się że tam te psy są na porządku dziennym. I teraz tak zosatwić psa nie mamy gdzie bo wiadomo pies młody czyli pogromną potrzebą ruchu a nasi rodzice nie zapewnią jej go aż tyle. Oddanie psa w obce ręce nie wchodzi nawet w grę. Moje pytanie brzmi więc czy sunia przejdzie kontrolę na granicy? Dodam że jest wysterlizowana
zaczipowana zaszczepiona i w ogóle jest za ;)


To, że tysiące psów w typie TTB mieszka w UK nie świadczy o tym, że akurat twojego uznają za Pit Bula i będzie problem. Tam rasa się nie liczy tylko wygląd psa. Jak z pomiarów wyjdzie im, że pies pasuje do typu Pit Bul to taką łatkę dostanie. Zobacz dlaczego nie ma zdjęcia Pit Bula tutaj. Dlatego, że mogą z każdego psa takiego zrobić. http://translate.google.pl/translate?hl ... rev=search Jak będziesz na miejscu z pieskiem od razu skontaktuj się z tą organizacją, która wszystko załatwi legalnie http://www.ddawatch.co.uk/contact_us.html Taka jest moja rada.

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 17 Maj 2015, 18:04
przez ader
A co ta organizacja zrobi? bo jeśli o dokumentacje to wszędzie wpisane jest mieszaniec zresztą zgodnie z prawdą. Czip już dawno wszczepiony był szczepienia aktualne są i dodatkowo sterylizacja w tym roku żeby sunia się nie męczyła. Co do jej zachowania to jest ułożona a szczeka na ludzi jedynie w nocy ale chyba to zrozumiałe jest. Najgorsze jest to że część ludzi pisze że pies już na granicy zostanie zabrany itd a część że nic mu nie będzie. Gdyby był to czysty amstaff to nie próbowalibyśmy jej przewieźć ale jej matka to staffik (bez rodowodu i ogólnie tak sobie podobny) a ojciec to już całkiem nie wiadomo co - 50kg psa wielkości małego kucyka o czarnej maści. (swoją drogą matka była biała w łatki ojciec czarny a nasza sunia biszkoptowa/ruda )

Image
Image
Image

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 17 Maj 2015, 20:14
przez Jok
Chodzi mi o to abyś załatwił suni legalny pobyt. Może nic nie będzie trzeba udowadniać, ale z tymi czubami nigdy nic nie wiadomo. Te pieski Amstaffy tam są legalne jako Angielski Stafford do adopcji. http://www.staffierescue.co.uk/

A tego już nazwali jako Pit Bull https://www.facebook.com/DDAWatch/photo ... =1&fref=nf
Czy ktoś normalny może to zrozumieć ??

Re: przewóz amstafa z Pl do UK

PostWysłany: 17 Maj 2015, 21:23
przez ader
Każdy mówi że to Polska jest krajem z dziwnymi przepisami... ale co jak co serce do zwierząt mamy ogromne. Jak można MORDOWAĆ psy za to że maja w sobie cechy pewnej rasy. Mamy XXI i te debile dalej twierdzą że agresja u psa zapisana jest w DNA. Brak słów. Może powinni palić mniej trawy... Napisałem mail do DDA watch i czekam co oni nam powiedzą.