Witam wszystkich,
Jestem wolontariuszką w schronisku "Azorek" w Obornikach Wlkp.
Mamy tam kilka psów w typie bullowatych, które pilnie potrzebują pomocy.
W najgorszej sytuacji jest chyba jedna suczka, co do której możemy przypuszczać, że nie przetrwa zimy w warunkach schroniskowych. Pomimo wielu ogłoszeń nie udało nam się znaleźć nawet dt dla niej, choć to pies czysty, potrafiący chodzić na smyczy, typowo "domowy". Jej minusem jest to, że nie bardzo dogaduje się z innymi suczkami, choć w ostatnim czasie zrobiła duże postępy i jest dużo łagodniejsza.
Chciałabym się dowiedzieć w jaki sposób jej pomóc, czy ewentualnie fundacja by mogła...
U nas nie ma zbyt wielu specjalistów znających potrzeby bullowatych...