Nuka na pocieszenie Ci powiem, że u mnie to samo, kolejny raz nie pojedziemy raczej a do Skaryszaka w przeciwieństwie do Kabat mam w miarę blisko...
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie"
Ej no leżącego sie nie kopie!! do Rudki na szkolenie się zapisałam, bo chcemy być najmądrzejsze na osiedlu
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie"
generalnie to ja tyż ale koszty jak dla mnie sa spore pożyjemy zobaczymy, a na zlot w końcu jakiś dotrzemy
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie"
Ja też kabaty mam pod nosem, więc tym bardziej byłam zła ja niestety muszę z 1,5 miesięcznym wyprzedzeniem w pracy składać prośbę o wolne Może na następny uda mi się troszkę wcześniej podpytać doddy o termin i się uda. Chciałabym w końcu tak w realu poznać wszystkich psy wymiziać osobiście