przez izuś_85 » 22 Lip 2013, 23:49
ja tez się dostosuje, jakby wyszło ze w sobote mężuś w pracy to przyjadę sama tzn w trójpaku i ze czterołapem
(czytaj: ja+ Majut+ Kondziut+ Hakfino)
czekamy wiec na jakąś godzinę konkretną
co bym se busa jakoś odnalazła
"Jest twoim przyjacielem, partnerem, obrońcą, twoim psem. Jesteś jego życiem, miłością, przewodnikiem. Będzie twój, wierny i oddany do ostatniego uderzenia serca. Winien mu jesteś zasłużyć na to oddanie" - Anonim