Aneta_M napisał(a):Wszystkie na smyczach, nie dogadały się?
PS. Emilka ma piękną obróżkę!!!
Psy się dogadywały, ale jak na pierwsze spotkanie ostrożności nigdy za wiele.
Ogólnie, wszystkie psy chciały być koło Lolka, nawet Maxa ciągnęło do Lolasa. Lolek najchętniej bawiłby się z Emilką w "dom i zakładanie rodziny"
, bo Lolek na stare lata szuka przygody jak to ujęła Monia a Emila jeszcze młoda, naiwna szuka przyjaźni i nie lubi bawić się w Lolkowe zabawy
, Zuza to raczej troszkę swoją dziecięcą upierdliwością denerwowała psy i chyba każde koniec końców szczerzyło się na Zuzulę, musimy jej znaleźć w okolicy jakiegoś rówieśnika. A Dumka, fajna pogodna starsza dama, wolała obserwować spokojnie, czasem coś zaśpiewała, czasem upomniała swoja Panią, kiedy opowiadała o Dumkowych zapędach dekoratorskich