Witamy po dłuższej nieobecności. Sytuacja zawodowa się mocno zmieniła, podobnie jak stan cywilny
stąd też liche zainteresowanie siecią.
Maks ma się dobrze, acz ząb czasu odciska już na nim swoje piętno. Ogólnie rzecz ujmując zwolnił trochę. W dalszym ciągu ma chęci i siły do zabawy jednak wyraźnie szybciej się męczy i osłabły mu tylne łapki. Stwierdzono u niego delikatne zwyrodnienia w przednich stawach "nadgarstkach" oraz zerwane wiązadło krzyżowe w kolanie tylnej prawej łapy. Zrobiliśmy wszystkie niezbędne badania, gdyż Maksa zakwalifikowano do rekonstrukcji owego kolana i ogólny stan zdrowotny psa jest bdb. Nie wiem czy słusznie ale zdecydowaliśmy, że nie będziemy Maksa na stół operacyjny wysyłać skoro delikatna kulawizna związana ze wspomnianym zerwaniem wiązadła nie nasila się i nie dzieje się z tym nic gorszego.
Pozdrawiamy.