Rosa to młodziutka sunia w typie american bully urodzona 25.01.2020 r. Aktualnie przebywa w hotelu pod Warszawą. A my dopiero się poznajemy z panienką i rozglądamy się przede wszystkim za domem tymczasowym, który pomoże nam w ocenie Rosy w domowych warunkach. Sunia dotychczas żyła w domu z dużym terenem wokół i to głównie do ogrodu sprowadzała się jej aktywność fizyczn. Rosa funkcjonowała głównie sama, mając po prostu nieograniczony dostęp do ogrodu. Miasta, ulicznego zgiełku, spacerów na smyczy w ogóle nie zna i na dziś nie wiemy, jak sobie z nimi poradzi. W hotelowym pokoju z początku wokalizuje, miewa także wpadki z czystością a kocyki i legowiska przerabia na konfetti. Więc przyszły dom musi nastawić się na pracę w tej kwestii, bo do zostawiania w domu Rosa nie jest przyzwyczajona. Potrzeba czasu i rutyny, by ułatwić Rosie akceptację takiego stanu rzeczy. Rosa jest też psem lękowym, nowe osoby potrafi obwarczeć lub oszczekać. Na start trzeba dać jej przestrzeń i czas, przydaje się tez spokojny głos – wtedy sunia szybko przełamuje barierę. Ze względu na trwającą cieczkę nie jesteśmy w stanie ocenić Rosy miarodajnie w kontaktach z innymi psami., Z informacji, które posiadamy od poprzedniego właściciela, potrafi być zaborcza i zasobowa, stąd na dziś szukamy DT bez innych czworonogów. 02.09.2021 Happy end, happy family. Nasza Rosa, ni staffik, ni american bully, ni amstaff, ale na pewno lękowa pannica wymagająca pracy, zauroczyła Olę i Kamila z Warszawy. Na początek podarowali jej dom tymczasowy i to już było duże wyzwanie dla całej trójki. Dla nich w kwestii pracy i szkoleniu psa lękowego, a dla Rosy w dźwignięciu ciężaru zamieszkania w wielkim mieście. Ale wszyscy byli wytrwali, dzielni i pracowici. Dużo wody przez Warszawę przepłynęło, abyśmy dziś mogli przekazać na wasze ręce te dobre nowiny. Ale było warto, bo Ola z Kamilem są bardzo szczęśliwi z Rosą, a ona im ufa. Kochani, dziękujemy Wam za wszystko! Witajcie w naszych progach Family AST. Bądźcie szczęśliwi z tą charakterną pięknisią!
|