TEQUILA w typie pitbull red nose, wiek ok. 3 lat Wygląd: ruda, z białymi znaczeniami Charakter: łagodna, otwarta, kontaktowa Zdrowie: w trakcie diagnostyki. Miejsce pobytu: dom stały, okolice Opola. Wirtualnym opiekunem Tequili była: Iwona Boroń-Hładki

Tequila to ok. 3-letnia sunia w typie pitbull red nose.
Po dwóch latach, jej rodzina oddała ją następnym właścicielom, z którymi Tequila spędziła następny rok życia. O suni dowiedzieliśmy się po tym, jak do wrocławskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami wpłynęło zawiadomienia o zaniedbanym i wychudzonym psie. Podczas interwencji udało się ustalić, że właścicieli nie stać na leczenie, pies nie jest nawet zaszczepiony i mimo zachudzenia nie był u weterynarza i nie robiono nic, aby to zmienić.
Właściciele stawili się u weterynarza, pierwsza wizyta była na koszt TOZ. Według weterynarza sunia wymaga diagnostyki, bo być może ma alergię, bądź niewydolność narządową, ale nie można nic powiedzieć bez badań. Na początek sunia dostała antybiotyk i steryd. Właściciele zdecydowali się zrzec praw do Tequili i oddać nam ją, bo nie będzie ich stać na posiadanie psa. Wczoraj Tequila przyjechała do nas do Warszawy.
Tequila to fajna, domowa sunia, w ostatnim domu mieszkała z pięcioma osobami (w tym z trójką dzieci) w kawalerce. Sunia jest łagodna do ludzi, daje wszystko ze sobą zrobić, jest otwarta, kontaktowa. W domu podobno grzeczna, nie niszcząca. Potrzeby fizjologiczne trzyma do czasu spaceru. Na dworze kiepsko chodzi na smyczy (chodziła bez niej). Według relacji właścicieli łagodna do psów samców, z sukami nie zawsze się dogaduje. Nam póki co pokazała się jako sunia spinająca się i oszczekująca psy, ale nie mamy jej nawet 24 h, więc będziemy obserwować.
Na jedzenie rzuca się, jakby nie jadła dwa dni. Mamy nadzieję, że badania wypadną pomyślnie i Tequila szybko wróci do formy.
Tequila będzie do adopcji po diagnostyce, szczepieniach oraz sterylizacji.

19.03.2013 Tequila była wczoraj u weterynarza. Została zważona i przytyła 2 kg. Coraz więcej znaków na niebie wskazuje, że jej wychudzenie wynikało z niedożywienia, a nie z choroby. Na wszelki wypadek oddaliśmy do badania próbki kału, aby wykluczyć robaki. Chorób układu pokarmowego póki co doktor nie podejrzewa. Doktor przebadał sunię, wyczyścił uszy, zachipował. Dostaliśmy szampon na łupież. Podejrzewana jest u niej alergia, ale przez podane sterydy nie możemy wykonać testów. Tequila ma również modzele, które pojawiły się prawdopodobnie na skutek wychudzenia i twardego podłoża na którym leżała. U weterynarza i w drodze Tesia zachowywała się grzecznie.
Koszt wizyty, badań i leków to 170 zł. Gdyby ktoś chciał coś wrzucić do skarpety Tesi, będziemy bardzo zobowiązani.
Tequila jest uroczą, skromną i posłuszną sunią. Niestety, przynajmniej na razie, musi być w domu psim jedynakiem. Ludzi uwielbia i bardzo domaga się ich uwagi. Jest sporym łakomczuchem, co dobrze rokuje w temacie pracy za smakołyki.

29.05.2013 Tequila jak widać na zdjęciach (za ktore pięknie dziękujemy Katarzynie), ma się świetnie. Opieka domu tymczasowego wydobyła z małego chudego szarawego psiaka piękną rudą dziewczynę.Przed sunią jeszcze tylko sterylizacja i będzie gotowa do tego, aby pojść do nowego domu. Tak więc - domku, zgłoś się - czeka na Ciebie przesympatyczna, śliczna rednoska.
Bardzo prosimy tez o wsparcie - zbieramy na zabieg sterylizacji - jego koszt to 350 pln.

17.07.2013 Tequila, która trafiła do nas odebrana właścicielom za zagłodzenie, u nas w DT doszła do siebie, przytyła i przemieniła się w cudną czekoladę, dzisiaj przeprowadziła się do nowego domku w okolicachOpola, do Wojtka i jego rodziny. Trzymamy kciuki za nową rodzinkę i życzymy samych szczęśliwych chwil!

26.07.2013 Meldujemy, że Tequila w nowym domu nazywa się Lusia. Nie sprawia problemów wychowawczych, poza gonieniem kotów, ale Wojtek jest uparty człowiek i ma ambitny plan nauczyć ją miłości do miauczących stworzeń.