 |
ZUMBA
pitbull, wiek ok. 1,5 roku.
Wygląd: czarna z białymi znaczeniami.
Charakter: przyjazna, radosna, ale dla doświadczonego przewodnika.
Zdrowie: w trakcie leczenia.
|
|
ZUMBA ok. 1-2 letnia sunia w typie pitbulla. W dniu 31.08.2012 trafiła pod opiekę Fundacji AST, z uwagi na agresywne zachowania przejawiane w schronisku. Ponieważ schronisko odpowiedzialnie podchodząc do wykonywanych zadań, nie zgodziło się na adopcję w prywatne ręce, jedynym wyjściem oprócz eutanazji było podjęcie próby oceny psa poza warunkami przytuliska przez organizację specjalizującą się w danej rasie.
Zumba niestety zachorowała, co przyśpieszyło naszą decyzję o zabraniu jej. Obecnie sunia jest leczona, ponieważ w badaniach krwi ma ostry stan zapalny, oraz ma gorączkę. Pomimo badań na razie nie udało się zdiagnozować źródeł choroby.
Zumba trafiła do domu tymczasowego. Jest w trakcie leczenia.
Osoby, którym los Zumby nie jest obojętny, a które chciałyby wpłacić grosz do jej skarpetki, prosimy aby w tytule przelewu dopisywały "DAROWIZNA ZUMBA".
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463
  
  
10.09.2012 Niestety nie mamy dobrych wieści. Od wczoraj znowu źle z Zumbunią. Powróciła gorączka i bóle. Lekarze nie wiedzą, co jej jest. Zawozimy jeszcze sunią na USG do dr Marcińskiego i robimy testy na kokcydia i lamblie.Zumba źle się czuje, ma 42 stopnie gorączki, mimo tego że dostaje leki na zbicie gorączki i antybiotyki.
Najgorsza jest ta bezsilność...
Co do zachowania suni - Zumba jest uważna, inteligentna, kontaktowa. Nie jest suką mocno dominującą - po prostu nie była zbyt mądrze prowadzona i nie zna świata. Jednak jej inteligencja, chęć kochania i przypodobania się człowiekowi powoduje, że łapie wszystko w mig. Jednak są sytuacje, w których sunia reaguje paniką i pobudzonym zachowaniem - to zamykanie w małych pomieszczeniach / klatce kennelowej i zbyt intensywny, zmienny rytm dnia oraz dźwięki. To są dla niej mocne źródła stresu.
Zumba ma też kiepski kontakt z psami. Nie zna prawidłowych sygnałów porozumiewania się. Wysyła wieć mylne sygnały i kiepsko odczytuje inne psy. Z psami w dt żyje w miarę zgodnie, ale to zasługa wielkiego doświadczenia opiekunki.
Pamiętajcie o naszej Zumbie. Wpierajcię ją i trzymajcie kciuki za jej zdrowie. Bo ja wygramy walkę z chorobą to będzie to naprawde świetna dziewczyna.
21.09.2012
Zumbuni już nie ma wśród nas. Usnęła, zasilając ten lepszy świat.
Świat się dla nas zatrzymał. Jest nam bardzo ciężko, jest płacz, poczucie niesprawiedliwości.
Próbowaliśmy jak mogliśmy, zdecydowaliśmy że musimy podjąć najgorszą decyzję, bo ataki na ludzi nasilały się na tyle, że były już na pograniczu walki o zdrowie. Rozum i przymus dbania o bezpieczeństwo własne oraz innych przeważyły. Nie moglibyśmy spojrzeć na siebie w lustro gdyby cokolwiekowi się coś stało.
Zumbo, przepraszamy! Na refleksje przyjdzie czas.
Zumbunię pochowaliśmy dzisiaj na cmentarzu w Koniku koło Mambuni i Zaruszki. Kolejna piękna czarnuszka zasiliła to ukojone spokojem miejsce, gdzie już zawsze będzie wśród kochających pod życie psiaków i ludzi.
 |
