Bindi m2

BINDI Złoty Bull
Flash Lady Family Buldożer

staffordshire bullterrier, wiek 11 lat
 
Wygląd: stalowa, z białymi znaczeniami.
Charakter: łagodna, zgodna do psów i dzieci.
Zdrowie: w trakcie diagnostyki.

Miejsce pobytu: dom stały Łodź.

Bindi to 11-letnia rodowodowa sunia rasy staffordshire bullterrier (staffik). Trafiła do nas ze schroniska, gdzie trafiła w tym roku już po raz drugi, gubiąc się właścicielce. O ile ta za pierwszym razem sunię odebrała, to tak teraz nie była już zainteresowana. Bindi jest wulkanem energii. Od poprzednich właścicieli dowiedzieliśmy się, że ładnie odnajduje się w domu, że jest łagodna, chowała się w stadach psów (buldożki, bulle) i mieszkała z dziećmi.  Powiadomiliśmy jej macierzystą hodowlę, która ma dać znak czy ewentualnie będzie chciała przyjąć sunię do siebie. Myślimy jednak, że Bindi będzie szukać nowego domu. Sunia ma dużą narośl na biodrze, więc będziemy ją diagnozować jeśli u nas zostanie. Sunia aktualnie przebywa w domu tymczasowym w Warszawie. Kontakt w sprawie suni: 501 797 018 lub Denne e-postadressen er beskyttet mot programmer som samler e-postadresser. Du må aktivere JavaScript for å kunne se adressen

Bindi 1 Bindi 2 Bindi 3 Bindi 4

27.06.2021 Rozpoczynamy poszukiwania domu stałego dla naszej podopiecznej Bindi. Bindi to przede wszystkim typowy staffik - emocje na tacy i torpedka w małym ciałku, taki psi klaun. A poza tym to sunia domowa, bez problemu odnajduje się w mieszkaniu, ładnie funkcjonuje w mieście. Nie jest lękowa ani agresywna. Jest bardzo łagodna do ludzi, wesoła, w pełni obsługiwalna. W domu tymczasowym mieszka z dzieckiem, które zaakceptowała od pierwszych chwil. To także doskonała podróżniczka, która uwielbia samochody.W domu tymczasowym mieszka z suczką i z psem, z którymi dogaduje się bez większych problemów (jedynie musi być karmiona osobno). Do psów na spacerze jest miła bądź olewcza. Z kotami ma u nas kontakt dochodzący. Z początku chciała na nie polować, z wizyty na wizytę widać coraz większą szansę akceptacji. Z wad - Bindi ma problemy z nadprzywiązaniem (czyli chce być blisko człowieka, ale aż nadto, czyli np. pcha się nawet do łazienki) oraz co jest tego konsekwencją - z zostawaniem samej (potrafi szczekać bądź wyć, bez niszczenia). Sunia przeszła u nas zabieg sterylizacji z uwagi na ropomacicze. Została też w pełni przebadana, ponieważ miała dużą zmianę na zadku. Twór okazał się tłuszczakiem, przy okazji narkozy został w dużej części usunięty (na ile pozwalały zmiany w tkankach). Reszta badań wyszła bardzo dobrze. Bindi jest gotowa na szukanie swojej własnej rodziny. Takiej, która da jej ostoję na złote lata, która będzie z nią sporo spacerować (wbrew metryce to aktywna sunia) i która kocha staffiory za ich wygłupy. Obecnie suczka mieszka w Warszawie. Domu szukamy w całej Polsce. Kontakt w sprawie adopcji: Marta 609 001 111

Bindi 7 Bindi 8 Bindi 9

21.10.2021 Pobyt Bindi w fundacji był pełen niespodzianek. To taki piesek, co długo będziemy mieć go w pamięci! Miałą nie mieć chipu, a miała tyle że na brzuchu, miała nie mieć tatuażu a znalazł się w uchu. Prześmieszna korpulentna starsza pani, wygadana, potrafiąca nasikać w chacie bo zapomniała na dworze, mając głowę pełną pomysłów. Przeszła przez wielu specjalistów weterynarii; onkologa, chirurga, okulisty, nefrologa i hematologa. Jak coś żeśmy wyleczyli, to ona dawała nam kolejny powód do leczenia. Jakiś czas temu zgłosił się w jej temacie przecudowny dom. Taki dom, co się go ceni już w pierwszych minutach rozmowy. Od lat pomagający staruszkom i mający seniora z Amstaff Team. Zwierzolubna, troskliwa i kochająca familia. CPostanowili pomóc pomóc seniorce. Wprawdzie Bindi trochę nie pasowała ze swoją fantazją bycia prawdziwym seniorem, ale się nie zrazili. Trochę się to przedłużało, bo leczyliśmy oczy, potem pęcherz, aby na koniec wylądować u hematologa, który nie może jednoznacznie stwierdzić, czemu Bindi ma poziom płytek 1 (norma jest od 150!). Ale jak się kocha to się kocha. Za wszystko i pomimo wszystko! Bindi w trakcie leczenia przeprowadziła się kilka dni temu do Łodzi, aby rozpocząć szczęśliwe życie psa z chorobami u boku Hani, Michała, ich syna Adama oraz amstaffa Roniego i kotka Dyzia. Odnalazła się jak pączek w maśle! Z kotem sztama, łóżko jej, kanapa jej, spacery jej... jakże mogło być inaczej? Kochani nasi z tego miasta Łódź, pragniemy Wam się ukłonić po samą podłogę, za to że nie zraziła was adopcja tego piesełka niespodzianeczki. Jesteście niezwykle odważni, dzielni i kochani. Z naszej strony pragniemy Wam życzyć, mało przygód, dużo pociechy, radości z tego wesołego klaunika, wygranej w Totka, aby starczyło na leczenie seniorów. Witamy Was w naszej familii czerwonym dywanem! Martusia, dziękujemy Ci za DT dla Bindzioszki. Wiemy, że ocierasz łezkę chusteczką. Byłaś dzielna! Choć wiemy, że czasem poziom nerwów ćwiczyła!

Bindi 10

 

 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)