BAGHERA amstaff, wiek ok. 3 lat. Wygląd: biała z czarnymi łatami. Charakter: zrównoważona, wyciszona, spokojna, cierpliwa, przyjacielska wobec innych psiaków. Zdrowie: wysterylizowana, zaszczepiona i zachipowana. Miejsce pobytu: dom stały, Żukowo Wirtualnym opiekunem była: Lucyna Drewniowska

Na pokładzie Fundacji AST witamy 3-letnią Baghere. Sunia trafiła do nas od właściciela, który 3 miesiące temu adoptował ją z jednego ze schronisk, jednak z powodu wyjazdu za granicę nie może sprawować dalszej opieki nad psem.
Z Bagherą znamy się krótko, ale już możemy powiedzieć, że to cudowny pies! Mieszkaniowa, czysta, grzecznie zostająca sama pod nieobecność właściciela. W domu opanowana, pięknie się wycisza, nie pcha się na kanapę, nie żebrze ani w kuchni, ani podczas posiłku. Zdecydowanie w tej kwestii unikatowy egzemplarz. W mieszkaniu po prostu głównie śpi.
Zdecydowanie więcej energii ma na spacerach i tu lekkiej pracy wymaga chodzenie na smyczy. Ale Baghera to bardzo mądry pies, słuchający przewodnika, myślący, więc przyszły właściciel nie powinien mieć z tą kwestią najmniejszych problemów.Z informacji od właściciela wiemy, że Baghera dobrze dogaduje się z innymi psiakami.
Z kwestii zdrowotnych sunia ma skłonności do alergii, na dzień dzisiejszy jest zaszczepiona, zachipowana i wysterylizowana. Przed nami konsultacja ortopedyczna, w celu sprawdzenia nóg, które nie do końca nam się podobają.
Baghera przebywa w domu tymczasowym w Gdańsku.

09.08.2017 Baghera od ponad dwóch tygodni mieszka w domu tymczasowym  w okolicach Trójmiasta, który trochę myśli o tym, czy nie zostać domem stałym. Początki nie były idealne, bo Baghera to mocno emocjonalny psiak, mający spore kłopoty z wyciszaniem. Sunia od początku zaczęła pokazywać opiekunom swój charakter – szalejąc na smyczy, wymuszając szczekaniem uwagę, usiłując ustawić porządek domu według własnych zasad. Łatwo nie było, ale pani Iweta i jej rodzina zdecydowali się na wsparcie behawiorysty, który pomógł tak dobrać zajęcia dla suczki, aby zająć jej „gorącą” głowę i jednocześnie nauczyć ją szacunku do najmłodszego ludzkiego członka rodziny. Wciąż nie jest idealnie, ale poprawa jest zauważalna, co bardzo nas cieszy. Największe problemy pojawiają się na spacerach, gdzie wciąż trudno o skupienie – to główne pole do dalszej pracy.
Poza tym biała dama jest świetna – rodzinna, domowa, pogodna. Nie ma problemów z utrzymaniem czystości, coraz lepiej reaguje na komendy (jak każdy smakosz pięknie szkoli się na smaczki). Zdarzają jej się małe wpadki jak np. zbadanie zawartości poduszki, ale opiekunowie wybaczają jej te drobne potknięcia
A jak w temacie zdrowia? W międzyczasie Baghera odwiedziła ortopedę. Sunia ma zwyrodnienia w stawach łokciowych i kolanowych, poważne zwłaszcza jak na jej stosunkowo młody wiek. Nie są to zmiany, z którymi można walczyć chirurgicznie, pozostaje więc suplementowanie i rehabilitacja. W badaniu wskazano też prawdopodobieństwo uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego w prawym kolanie – na razie do obserwacji.

21.08.2017 Baghera zmienia status z tymczasowiczki na rezydentkę, pozostając na stałe w swoim domu tymczasowym.
Ogromnie miło patrzeć na to, jak pod wpływem pracy pani Iwety i jej córeczki, spomaganych radami behawiorystki, Baghera sie pięknie wyciszyła. Dziś to zupełnie inny pies niż jeszcze miesiąc temu, jest spokojniejsza, bardziej wyluzowana, zdecydowanie mniej emocjonalna. Przywitała nas bardzo radośnie, ale grzecznie a już chwilę potem przysypiała w swoim legowisku. Gołym okiem widać, że jest wpatrzona w opiekunkę jak w obrazek, pięknie reaguje na obecność dzieci. Poważnym testem był dla niej kilkudniowy wyjazd pod namioty - nowi ludzie, nowe miejsce, odejście od codziennej rutyny. Zdała wzorowo i to potwierdza, że najważniejszym, czego potrzebowała ta sunia, była praca, konsekwencja, wzajemne zaufanie.
Kochani, dziękujemy za podarowanie domu Bagherze i życzymy samych pięknych wspólnych dni. Witajcie w Family AST.