Fladra m2

FLĄDRA
amstaffka, wiek ok. 3-4 lata

Wygląd: czarna, z niewielkimi białymi znaczeniami.
Charakter: energiczna i radosna. problemy z zostawaniem samej.
Zdrowie: wysterylizowana, zaszczepiona, zachipowana. 

Miejsce pobytu: dom stały, Gdynia

Flądra to ok. 3-4 letnia, czarna jak smoła, suczka w typie pitbulla. Została znaleziona w okolicy Gostynina i przekazana do nas przez Pogotowie dla Zwierząt. To fajna sunia, pełna energii i radości., ale zarazem o typowych cechach dla rasy - zawzięta, mająca potrzebę ruchu i aktywnego kontaktu z człowiekiem. Z naszych krótkich obserwacji wynika, że z pewnością była psem domowym, zostawiana sama umie zachować czystość. Niestety średnio jest nauczona rozłąki z człowiekiem, wiec nowy dom musi się nastawić na pracę w tym temacie. Sunia jest cicha, ale biega od okien do drzwi, wskakuje na stoły, zdarza się jej rozwalić jakieś drobne przedmioty. Gdy człowiek jest obok, jest aniołem i przesypia większość dnia. Będziemy ją przyzwyczajać do zostawiania w kennel klatce. Flądra jest za to doskonałą towarzyszką podróży. Na razie nie znamy jej zachowania w relacji z innymi psami, za to wiemy już że ma rozwinięty instynkt łowczy i do domu z kotami czy innymi drobnymi zwierzętami zdecydowanie nie jest polecana. Sunia jest już po sterylizacji, przed nią dalsza diagnostyka, ma bowiem podejrzenie entropium jednej z powiek. Na dzień dzisiejszy Flądra przebywa w psim hotelu w Garwolinie. Poszukujemy zarówno domu tymczasowego dla niej jak i stałego. A jeśli ktoś chciałby nas wspomóc w nauce zostawania samej to bardzo chętnie przygarniemy dla niej gryzaki typu: uszy suszone, tchawice, ścięgna wołowe, żwacze, ogony wołowe, penisy, Torgas, poroże jelenia itp. Będziemy ogromnie wdzięczni za pomoc. Kontakt w sprawie jej adopcji: 501 797 018 lub Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Fladra 10 Fladra 2 Fladra 1Fladra 3 Fladra 6 Fladra 5

17.04.2021 Odkąd Flądra do nas trafiła, próbowaliśmy diagnozować i leczyć jej oko. Jak widać na zdjęciach, jedna z gałek ocznych wydaje się być lekko cofnięta. Finalnie okuliści wykluczyli wszelkie schorzenia oka na podstawie licznych badań i prób leczenia. Oko zostało ocenione jako w pełni zdrowe. Ale nasi okuliści mieli już identyczny przypadek – pitbull w tym samym wieku i o tak samo cofniętym oku - okazało się, że był to objaw zmian nowotworowych w nosie. Dlatego zdecydowaliśmy się więc na tomografię komputerową głowy, aby potwierdzić bądź wykluczyć ewentualnie to schorzenie. To ostatnia rzecz jaka nam pozostała, aby nowi opiekunowie Flądry nie zostali ewentualnie "wprowadzeni na minę" adoptując ją. Sunia badanie zniosła nad wyraz dzielnie. A my czekamy na wyniki opisu.

03.05.2021 W kwietniu pisaliśmy Wam, że ku sugestii wetów poddaliśmy Flądrę badaniu TK głowy, aby wykluczyć ewentualny problem z okiem na tle guza mózgu, ponieważ zostały wykluczone problemy okulistyczne i pozostało nam właśnie to ostatnie badanie wykluczające ewentualne "grube schorzenie”. I mamy wyniki, które są idealne i potwierdzają, że Flądra jest zdrowa jak ryba, a oko to raczej kwestia kosmetyki a nie choroby. Dlatego też teraz już bardzo głośnio i oficjalnie ogłaszamy że Flądra szuka domu! To fajna sunia, pełna energii i radości, ale zarazem o typowych cechach dla rasy - zawzięta, mająca potrzebę ruchu i aktywnego kontaktu z człowiekiem. Po nauce z kennel klatką spokojnie zostaje sama w domu a gdy człowiek jest obok, grzecznie przesypia większość dnia. Flądra jest też doskonałą towarzyszką podróży. Na spacerach lubi aktywne spędzanie czasu. Do mijanych psów z reguły reaguje obojętnością. Jednak w domu jest to zdecydowanie typ jedynaka. Do kotów sunia wykazuje silnie rozwinięty instynkt łowiecki. Sunia jest wysterylizowana, zaszczepiona, zachipowana. Przebywa obecnie w Warszawie i czeka na swój własny, wymarzony domek. Jeśli chciałbyś porozmawiać z nami o jej adopcji, poprosimy o kontakt drogą telefoniczną pod nr tel: 885 503 685 (Dorota).

15.06.2021 Flądra trafiła pod opiekę fundacji w październiku zeszłego roku po tym jak błąkała kilka tygodni po wsiach. Wpierw trafiła pod opiekę Magdy do psiego hotelu, gdzie nabrała nieco manier, ogłady i rozumu. Później przeprowadziła się do Aleks i Grzegorza z Warszawy, do domu tymczasowego. Dużym zaskoczeniem było to jak Flądra fajnie odnalazła się w miejskim otoczeniu, szczególnie, że wstępnie zapowiadała się na wiejskiego, nieokiełznanego pitbulla. Najwyraźniej wcześniejsza praca dała efekty. Długo trwało oczekiwanie na to, aby sunia zamieniła dom tymczasowy na stały. Ale i ona i my doczekaliśmy się. Po stracie adoptowanej od nas amstaffki Hery, Janke i Daria wypatrzyły ją wśród psiaków do adopcji. I tak niedawno Flądra zmieniła imię na Florka i zamieszkała w Gdyni. Dziś wyleguje się na tarasie, biega po plaży i ma swoich własnych ludzi! Dziękujemy! Bądźcie razem szczęśliwi. Cieszcie się sobą jak najdłużej!

 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)