|
PEŁZAK pitbull, wiek ok. 7 tygodni.
Wygląd: czarny, z białymi znaczeniami. Charakter: kontaktowy, reaktywny. Zdrowie: w trakcie odrobaczania, oczekuje na szczepienia.
Miejsce pobytu: dom stały, Warszawa.
|
|
Pełzak został odebrany właścicielom przez fundację wraz z swoją mamą Megi. Jest malutkim szczeniakiem w wieku ok. 7 tygodni (za datę urodzenia przyjęliśmy datę 10.05.2013). Pełzak jest cudownym szczeniakiem, wprawdzie bardzo zaniedbanym, ale szybko uzupełniającym braki. Jest psem kontaktowym, poprawnie reagującym na człowieka,o fajnym charakterze. Obecnie jest w trakcie procesu odrobaczania. Być może będzie konieczność leczenia u niego nużycy, ponieważ jego mama na to choruje (jednak jest to lekka postać). To pokażą najbliższe tygodnie. Prosimy potencjalnych adoptujących, aby wzięli to pod uwagę, kierując się chęcią dania mu domu. Przed Pełzakiem są dalsze szczepienia, odrobaczenia. Powoli zaczynamy szukać domu dla tej małej kruszynki.
Dla Pełzaka szukamy kochającej, troskliwej rodziny, która kocha TTB. Szukamy osób, które mają czas i fundusze aby poświęcić dla czworonoga. Warunkiem adopcji Pełzaka jest uczęszczanie na szkolenie z zakresu PT (Pies Towarzyszący) oraz kastracja po osiągnięciu dojrzałości.
26.06.2013 Kawaler Pełzak waży 3,5kg! Dzisiaj odwiedził weterynarza na kolejne odrobaczanie i obcięcie pazurków. Niestety, musimy go odstawić od mleka mamy z uwagi na jej stan zdrowia, więc od jutra pozostaje tylko karma (którą na szczęście czarnuch wcina bez problemów). Powoli „odcinamy pępowinkę” i więcej socjalizujemy. Nadal szukamy domu dla Pełzaka. Takiego super, najlepszego, zakochanego w TTB na zabój!
27.07.2013 Czas na najlepszego newsa weekendu. Meldujemy, że Pełzak ma dom! Zamieszkał w stolic,y co ogromnie nas cieszy! Bo tego księcia to trochę chcieliśmy mieć przy sobie. Świat jest malutki, bo całkiem niedawno właściciele Pełzaka spotkali się z Daszkową rodziną na spacerze. Od słowa do słowa, że myślą o psie, że mają podobne wątpliwości, co mieli opiekunowie Daszki. Pogadali, pomyśleli i się spotkaliśmy w procesie adopcyjnym. Po wielu stresach rodzinka wczoraj się powiększyła!
8.08.2013 Pozdrowienia z nowego domu! Pełzak finalnie został przezwany na Dante. Piękne imię. Niunio rośnie w oczach, co widzimy ze zdjęcia na zdjęcie! Uczy się, wariuje, cieszy życiem, a w weekend ma pierwsze zajęcia w psim przedszkolu. Ogromnie się cieszymy, że Pełzaczek znalazł taki dom! Warto było czekać!!!
27.11.2013 Pełzak vel Dante wyrasta na przepięknego psa. Mimo, że czarny, patrząc na jego pyszczek, nie ma wątpliwości że to syn Megi. Mamy przyjemność spotykania go co jakiś czas, bowiem wraz z rodzina odwiedza czasem swój dom tymczasowy i stawia się na spotkaniach fundacyjnych szczeniaków (no już nie takich szczeniaków, bardziej młodzieży). Dantek okazał się psiakiem prawie bezproblemowym, ładnie uczy się poleceń, przyzwyczaił się tez do zostawania w klatce. Jak pisze jego właścicielka: „Dantek ogólnie to super pies, kocha wszystkich - wszystkie psy, dzieci, każdego mijanego człowieka w tym meneli, cieciowej codziennie rano chce pomagać zamiatać liście, sąsiadom nosić rzeczy do piwnicy jak jest na klatce, zakupy nosić starszym babciom, dzieciom chce pomagać dojadać drożdżówki. Kochany jest strasznie.”
Zdjęcia ze spotkania "Staffikowa gromadka i Pełzaczek" autorstwa Katarzyny Rozyi.
14.03.2019 Dziś mamy bardzo smutne wieści. Wczoraj do Krainy Wiecznych Łowów odszedł Dante czyli nasz fundacyjny Pełzak, adoptowany przez Kasię w 2013 r. Dante miał raptem 6 lat, pokonał go chłoniak. Po 3 miesiącach walki, Dante usnął po cichutku, na swoim posłanku, w kochającym domu. Kasia, ogromnie Ci współczujemy. Wiemy jak bardzo go kochałaś.
|