Gemma 3

GEMMA
staffik, wiek 6 lat

Wygląd: ruda, podpalana.
Charakter: semocjonalna, trochę histeryczna, do domu bez dzieci.
Zdrowie: zdrowa.

Miejsce pobytu: dom stały, Warszawa

Gemma, po domowemu także Ruda vel Marchewa, to 6-letnia, rodowodowa stafficzka.
Trafiła do nas bezpośrednio od właścicieli. Decyzja ta była dla nich niezwykle trudna, bo korzeniami tkwi w bardzo poważnym wypadku. Gemma, adoptowana w czerwcu od hodowcy, pogryzła dziewczynkę, z którą w przyjaźni i bez konfliktów mieszkała przez ostatnie miesiące. Atak był na tyle dotkliwy, że mała ma obecnie wiele szwów i zupełnie zrozumiałą w tej sytuacji traumę. Dlatego też Gemma trafiła pod nasza opiekę i szukamy dla niej nowego domu.
A jaka jest Gemma, oprócz tego że zdrowa i śliczna. Po staffikowemu zawzięta, bardzo emocjonalna, nieco histeryczna. Łatwo się nakręca, ma trudności z samodzielnym powrotem do równowagi. Te spostrzeżenia z pierwszego okresu pobytu u nas, będziemy oczywiście weryfikować. Na razie mała zamieszkała w domu tymczasowym w Gdańsku u Marty, razem z dwoma innymi psami w typie ast Szermanem i Ruby. Marto, bardzo pięknie dziękujemy za przygarnięcie Rudej.

Gemma 1 Gemma 5 Gemma 6

02.01.2017 Gemma to 6-letnia, rodowodowa, zdrowa stafficzka, która dwa miesiące temu trafiła na pokład fundacji, a obecnie zaczyna szukać nowego domu.
Suczka większą część swojego życia spędziła w hodowli, gdzie wiodła szczęśliwe i beztroskie życie. Niestety z czasem popadła w silny, pogłębiający się konflikt ze swoim stadem. Mimo starań nie udało się naprawić relacji między psami i w związku z tym Gemma została przekazana do adopcji. Kolejne pięć miesięcy przeżyła jako jedynaczka u boku kochającej rodziny, gdzie nie stwarzała żadnych problemów. Tym większym szokiem było dla wszystkich, kiedy w połowie listopada dotkliwie pogryzła córkę swoich ówczesnych właścicieli. To zdarzenie zaważyło na dalszych losach rudej. Trauma dziewczynki zdecydowała, że Gemma została przekazana pod naszą opiekę i przewieziona do DT w Gdańsku.
Przez minione dwa miesiące ruda dała się poznać jako wrażliwy, emocjonalny, bardzo przywiązany do opiekuna piesek. Bezwzględnie zachowuje czystość w mieszkaniu, nie reaguje na hałasy z klatki schodowej, elegancko przyjmuje gości, bez kłopotu zostaje w domu pod nieobecność człowieka – nie niszczy, nie szczeka, nie wyje. Znakomicie sprawdza się jako pasażer, ma opanowane podstawowe komendy, jest karna. Nie ma żadnych problemów zdrowotnych. Nie wykazuje cienia agresji wobec przewodnika ani innych osób, jest uległa i bardzo współpracująca – obserwując ją dochodzimy do wniosku, że pogryzienie musiało być skutkiem tragicznego splotu nieszczęśliwych okoliczności i bazować prawdopodobnie na nagromadzeniu jakichś bardzo silnych emocji, z którymi sunia po prostu sobie nie poradziła. Z uwagi na te właśnie cechy charakteru, które spowodowały „wybuch” uważamy, że Gemma nie jest psem dla każdego. Połączenie niskiego progu pobudzenia i lekkiej lękowości sprawia, że sunia potrzebuje doświadczonego przewodnika, który będzie potrafił dawać jej mądre wsparcie w trudnych chwilach i tonować jej histeryczne nastroje. Przewodnika, który będzie dobrze odczytywał wysyłane przez czworonoga sygnały i odpowiednio na nie reagował. Gemmę trzeba otaczać miłością, ale niekoniecznie po „staffikowemu” rozpieszczać - raczej spokojnie i konsekwentnie prowadzić przez życie. Sunia źle reaguje na zmiany, nie jest psem, który do nowego domu wejdzie „jak na swoje”, więc należy się przygotować na to, że w okresie aklimatyzacji może się płoszyć, mieć trudności z wyciszaniem, przeżywać duży stres.
Dla Gemmy szukamy nowej rodziny bez dzieci, ewentualnie ze starszymi nastolatkami znającymi zasady życia z czworonogiem, domu bez psów (na dworze jej kontakt z innymi czworonogami jest poprawny – wobec spokojnych jest przyjazna, natomiast wobec natarczywych – unikająca / uległa; niestety wobec członków własnego stada w sytuacji silnego pobudzenia przekierowuje frustrację i jest w takim ataku mocno zawzięta). Sunia może natomiast zamieszkać z kotem – w poprzednim domu funkcjonowała w takim układzie bardzo dobrze. Idealny byłby dla niej dom położony raczej nie w ruchliwym centrum dużego miasta, bo nadmiar bodźców przytłacza rudzielca. Jeśli jesteś przekonany, że to właśnie Ty możesz się stać docelowym przewodnikiem Gemmy i mądrze poprowadzić ją przez życie skontaktuj się z nami: Kom. 603 341 380 Mail: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Gemma 7 Gemma 8 Gemma 12
Gemma 13 Gemma 14

15.01.2018 Pierwszą adopcyjną szczęściarą w 2018 roku jest stafficzka Gemma. Sunia zamieniła Gdańsk na Warszawę, a towarzystwo dwóch amstaffów z domu tymczasowego na przyjaźń (taką mamy nadzieję) z kotem. Zmieniła też imię – od dziś będzie Maszą.
Gemma spędziła w domu tymczasowym niespełna dwa miesiące. Pomimo swoich perypetii życiowych i problemów z emocjami znalazła wspaniałych opiekunów, którzy bardzo odpowiedzialnie podeszli do adopcji – pytali, uważnie słuchali, poważnie wzięli pod uwagę konieczność dalszej pracy nad naszą wrażliwą dziewczynką. Wierzymy, że to już ostatni zakręt w losach rudej. Że będzie w nowej rodzinie bardzo, bardzo szczęśliwa.
W powiększającej się stale Family AST witamy Alicję i Andrzeja i życzymy Wam długiego i pełnego radości życia z marchewkową torpedą.

26238954 1812916225449029 8338063842353780650 n

 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)