Furla male2

FURLA
w typie amstaff, wiek 4 lata

Wygląd: ciemnobrązowa, duże białe znaczenia, bardzo ktrótko cięte uszy.
Charakter: bardzo przyjazna, serdeczna, grzeczna. 
Zdrowie: chore uszy.

Miejsce pobytu: dom stały, Poznań

Furla to piękna, duża suczka w typie ast. Ma cztery lata. Trafiła do fundacji bezpośrednio od właściciela, który wolał ją uśpić lub się jej zrzec, niż leczyć chore uszy.
Przez pierwszy tydzień pobytu w hoteliku błękitka dała się poznać jako ufna, bardzo proludzka, prodziecięca sunia, która radością i buziakami reaguje na każde słowo, każdy przejaw zainteresowania ze strony człowieka. Kiedy tylko może przytula się, przylepia się do człowieka, chce siedzieć na kolanach. Spacery z Furlą to sama przyjemność, mimo że chodzenie na smyczy to dla niej nowość. Nie ma tendencji do ciągnięcia czy szarpania, reaguje na najdelikatniejszą korektę, stara się być cały czas w kontakcie z człowiekiem i za nim podążać. Nie jest lękliwa, nie sprawia jej problemu spacer po mieście i ruch uliczny, z zaciekawieniem reaguje na nowe otoczenie. Podczas spaceru interesują ją inne psy i próbuje w ich kierunku iść ale nie jest w tym bardzo uparta. W bezpośrednim kontakcie nie wykazuje agresji, jest w stanie obwąchać się z normalnie zachowującym się psem, jednak daje się przy tym wyczuć lekkie napięcie, dlatego DT czy DS powinien być bezpsiowy. Stosunek Furli do kotów póki co jest nieznany, możemy napisać tyle, że spotkany pod przychodnią wet, wygrzewający się na słońcu kot, został odebrany ze zdziwieniem połączonym z lekkim machaniem ogonem oraz obwąchany, mimo iż syczał i machnął pazurami, natomiast gdy uciekł chciała go gonić. Możliwe więc, że nie miała z kotami kontaktu. Ładnie jeździ samochodem. Podczas wizyty w klince wet zachowuje się spokojnie, nie panikuje, wszystko pozwala przy sobie zrobić, nawet podczas badania otoskopem i pobierania wymazów z bolących uszu nie wykazała cienia agresji. Nie ma też problemów z agresją miskową, czy pilnowaniem przedmiotów.
W kwestiach zdrowotnych, poza wspomnianymi uszami, których leczenie rozpoczniemy w przyszłym tygodniu - natychmiast po otrzymaniu wyników antybiogramu i mykogramu, Furla jest wizualnie w zadziwiająco dobrej kondycji, sprawna ruchowo, sierść z połyskiem, zęby i oczy bez zarzutu. Skóra bez zaczerwienień, do podleczenia Malasebem mamy jedynie niewielkie zmiany zapalne między palcami w przednich łapkach. Mimo, że – zgodnie z twierdzeniem byłego właściciela – przyjęliśmy, iż Furla nie słyszy, możemy dziś napisać już z całkowitą pewnością, że choć słuch ma przytępiony, głucha na pewno nie jest. Słyszy głośniejsze dźwięki i reaguje na swoje imię. Przed nami nauka podstawowych psich komend i zabawy zabawkami, bo tego Furlinka nie zna, oraz obserwacje w kwestii zostawania samej w hotelikowym pokoiku, bo chociaż potrzeby fizjologiczne załatwia wyłącznie na dworze, to samotności nie lubi i zdarza jej się momentami protestować, nad czym rzecz jasna będziemy starali się w miarę możliwości pracować.

Furla 1 Furla 2 Furla 3 

30.08.2018 W dniu wczorajszym odebraliśmy wyniki antybiogramu i mykogramu Furli, od dziś więc startujemy z leczeniem! Sunia dostawać będzie antybiotyk Clavubactin, a do uszu Trizaural oraz Posatex. No i czekamy na pierwsze efekty, a za tydzień jedziemy na kontrolę! Przypominamy, że nieustannie poszukujemy DT dla błękitki. Furla jest bardzo proludzkim psem, rozdającym buziaki na prawo i lewo. Grzeczna na spacerach, wpatrzona w człowieka. Do zwierząt stosunek ma neutralny, nie ma potrzeby nawiązywania z nimi kontaktu, dlatego na dziś szukamy DT bez innych zwierząt.

Furla 9 Furla 10 Furla 12
Furla 11 Furla 13 Furla 14
Furla 6 Furla 7 Furla 8

25.09.2018 Nasza piękna panienka Furla nie jest już mieszkanką hoteliku! Pojechała do domu tymczasowego u Gosi i Wacka, do Poznania, gdzie od tej pory będzie spacerować po lesie, psocić razem z ich małym synkiem oraz cieszyć się urokami życia w rodzinie! W swoich tymczasowych opiekunach zakochała się od pierwszego wejrzenia, a my po cichu wierzymy, że dobrze odnajdzie się w ich domu i również oni w niej zakochają się tak „na zabój”, bo pasują do siebie naprawdę wyjątkowo.
Mamy też dobre wieści weterynaryjne – po tygodniach leczenia słuch u suni się poprawił i to jest najlepsza wiadomość, panienka słyszy nawet szept! Kontrolne posiewy wyszły czyste, uszy pięknie się wewnątrz podgoiły, został więc pobrany wycinek do badania histopatologicznego. Na jego wynik z niecierpliwością będziemy oczekiwać, gdyż jeśli zmiana nie okaże się niczym poważnym, leczenie będzie właściwie można uznać za zakończone.

Furla 19 Furla 20 Furla 21

30.11.2018 Na koniec miesiąca możemy wreszcie ogłosić oficjalnie to, o czym wiadomo było od dawna – nasza pięknej urody błękitka Furla nie szuka już domu, ponieważ zostaje na stałe w swoim dt! Serca Gosi i Wacka podbiła natychmiast, można powiedzieć, że była to miłość od pierwszego wejrzenia i z wzajemnością, bo po prostu są sobie przeznaczeni.
Była maszynką do rodzenia szczeniaków w pseudo, żyła w kojcu, samotna i prawie głucha, z powodu chorych uszu, miała zostać usunięta jak śmieć, uśpiona. Okazała się być cudownym, stabilnym, kochającym ludzi i radosnym psem, który wspaniale odnalazł się w rodzinnym życiu. Dziś słyszy, jest zdrową, zadbaną i przede wszystkim kochaną - pełnoprawną Poznanianką! Gosiu, Wacku, witamy Was zatem w naszej wielkiej Family Ast i życzymy długich, długich lat wspólnego szczęścia - dzięki ludziom takim jak Wy świat staje się lepszy!

Furla 22 Furla 23 Furla 24

 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)