Lukier male2

LUKIER
w typie pit bulla, wiek ok. 1 roku

Wygląd: czekoladowy, z białymi znaczeniami.
Charakter: przyjazny, charakterny.
Zdrowie: w trakcie leczenia i dignostyki, niesprawna przednia łapa.

Miejsce pobytu: dom stały, Kielcza
Wirtualny opiekun: Anita Bojko

Lukier to psiak w typie pitbulla w wieku ok. 1 roku.
Został znaleziony na początku października w rowie pod Toruniem. Najprawdopodobniej padł ofiarą wypadku komunikacyjnego, na co wskazują liczne otarcia na całym ciele. W tym całym nieszczęściu miał to dwa szczęścia. Pierwsze, że tą trasą przejeżdżała pani Małgorzata, która mimo malutkiego dziecka i swojego psia a w aucie, postanowiła Lukrowi pomóc. Drugie szczęście to takie, że trafił do schroniska w Toruniu, z którym nasza fundacja ma bardzo dobre kontakty. I tak Lukier 14 października trafił pod naszą opiekę. Od razu został zawieziony do lecznicy, z powodu złego stanu zdrowia, zarówno z problemów powypadkowych (szczególnie martwi nas bezwładna przednia łapa) jak i ogólnego zaniedbania i zachudzenia (Lukier waży tylko 15 kg, powinien przynajmniej 20-25).

Lukier 1 Lukier 3 Lukier 4 Lukier 2

15.10.2014 Wieści z lecznicy:
Stan psiaka został określony jako średni. Jest dość odwodniony. Na ciele znaleziono dużo kleszczy. Przednia łapa jest całkowicie bezwładna, na dzień obecny nie ma w niej żadnego czucia. Prześwietlenie RTG wskazuje na to że łapa jest do diagnozy neurologicznej, nie ortopedycznej, bowiem nie ma w niej żadnych mechanicznych uszkodzeń.

16.10.2014 Stan Lukierka z dnia na dzień się poprawia. Ma on ogromny apetyt, więc karmiony jest dość często, za to małymi porcjami. Wyniki krwi są w miarę ok., poza parametrami wątrobowymi. Lukier jest cały czas na kroplówkach. Na 21 października mamy umówioną wizytę u neurologa, wtedy będziemy widzieć cos więcej w temacie łapy. Mamy nadzieję, że uda się ja uratować.

Na chwilę obecna bardzo Was prosimy o wsparcie naszego czekoladowego cukierka. Pobyt w lecznicy i dalsza diagnostyka będą sporo kosztować. Jeśli ktoś ma chęć pomocy Lukierkowi, zachęcamy. Będziemy Wam ogromnie wdzięczni.
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463
z dopiskiem: „Darowizna LUKIER”

Lukier 5 Lukier 8 Lukier 21 Lukier 19

20.10.2014 Stan Lukra poprawił się na tyle, że dostaliśmy pozwolenie na zabranie do z lecznicy. I tak Lukier przeniósł się do domu tymczasowego, za który bardzo dziękujemy forumowym "kurczakom". Na chwile obecną to co możemy o nim napisać to, że jest to żywy i ciekawski czekoladowy młodziak. Do psów podejście ma raczej średnie, ale dość dobrze poddaje się korektom. Mimo niesprawnej przedniej łapy na smyczy ciągnie jak mały parowozik. Już dziś widać, ze jest to pies dla osoby, która nie tylko będzie go kochać ale i mądrze wychowywać, bo za słodkim bursztynowym spojrzeniem kryje się dość konkretny charakter.

Lukier 9 Lukier 13 Lukier 16 Lukier 11

06.11.2014 Na wizycie u neurologa okazało się że Lukier jednak czucie w lapie ma. Haczyk był w tym, że to czucie jest w czterech palcach, nie ma go zaś w jednym (tym zewnętrznym). I w zależności od tego kto gdzie sprawdzał raz czucie było, raz nie. Teraz już wiemy na 100% że czucie jest i że łapa ma być rehabilitowana. Co przyniesie rehabilitacja? Tego niestety nie może powiedzieć nikt. Wiele zależy od czasu i poziomu zaangażowania (na razie fundacyjnego i tymczasowych opiekunów, później domu stałego). Na razie pierwsze zabiegi rehabilitacyjne to leczenie polem magnetycznym oraz ćwiczenia łapy (do wykonywania w domu codziennie). Opiekuni tymczasowi sa bardzo zaangażowani więc jesteśmy dobrej myśli.
A co tak ogólnie? Lukier przybiera na wadze, co nas bardzo cieszy. W domu, pozostawiony sam trochę szczeka, a głos ma donośny. Ale nic nie niszczy, co jest ważne. Na spacerach powoli uczy się, że na smyczy nie wolno ciągnąć. Jest miły, wesoły i odważny. I uwielbia głaskanie, o które dopomina się od samego rana.

Lukier 22 Lukier 25 Lukier 26 Lukier 27

20.11.2014 Relacja z domu tymczasowego Lukra:
„Ponieważ psina jest już z nami prawie miesiąc, mieliśmy okazję troszkę się poznać. Lukierek jest pieskiem z charakterem, lubiącym ciągnąć na smyczy i z tym głównie "walczymy". Nie wiem czy to dobre słowo, ponieważ postępy są, ale mamy nadzieję że będą większe po szkoleniu, na które wybieramy się pod koniec listopada.
Dwa, trzy razy w tygodniu chodzimy z Lukrem na rehabilitację i 8 zabiegów jest już za nami. Niestety jest to proces długotrwały, bez szybkich i spektakularnych efektów, choć my widzimy niewielka poprawę. Nasz wychowanek potrafi czasem użyć łapki np. do pogrzebania w liściach, czy poturlania piłeczki, bywa że również używa jej do podparcia. Na początku łapka wisiała praktycznie zupełnie bezwładnie, więc to się zmieniło, poza tym nauczyliśmy pieska podawać tę łapkę i na dzień dzisiejszy podnosi ja wysoko i bez problemu.
Pewnie pamiętacie jaki stan biedaka był na początku gdy trafił do Warszawy - skóra i kości, a waga ok 15 kg. Ostatnie ważenie było w piątek i ostatni wynik naszego zawodnika wagi ciężkiej to 20,5 kg.
Lukier zostając sam w domu szczeka i piszczy, ale oczywiście nie cały czas, nagrywaliśmy go dyktafonem w różnych i okazało się że mniej więcej czas wydawania przez niego dźwięków to 30-60 minut na 8-9 h zostawania samemu w domu. Nie jest to tragedia ale jednak wyjść na noc na spotkanie ze znajomymi jeszcze się nie odważyliśmy!
Jest również postęp podczas szykowania się do wyjścia na spacer. Lukier na początku skakał, piszczał, szczekał, ale pracujemy za każdym razem nad tym i czasem się odbywa się to zupełnie bez nadmiernej ekscytacji. Lukier do psów niestety nie jest luzakiem, szczeka, piszczy a jak jakiś śmiałek podejdzie to nie obejdzie się bez ataku czy to mały czy duży. Tu też mamy nadzieje, że podczas szkolenia wśród innych psów znikną te problemy.”

Lukier 28 Lukier 30 Lukier 32

12.03.2015 Obecnie Lukier jest już 4 miesiące w domu tymczasowym. Rehabilitacja i fantastyczna opieka bardzo dobre efekty, jeśli chodzi o stan łapy. Oczywiście nie jest ona sprawna w 100% ale nikt już ani nie mówi ani nie myśli o amputacji. Rudzielec aktualnie wazy 22 kg.
Lukier jest psem żywiołowym, bardzo łatwo się pobudza i wymaga dużo cierpliwości oraz uwagi opiekunów. W każdy weekend DT jeździ z nim na szkolenie na Pola Mokotowskie. Poprawa w zachowaniu jest duża, ale nadal jest sporo do zrobienia.
Lukier nie niszczy niczego w mieszkaniu ani nic nie brudzi zostając sam w domu, niestety nadal dużo szczeka kiedy jest sam. Obecnie jest lepiej niż wcześniej, ale mając "wrażliwych sąsiadów" może być to nawet w dzień dużym kłopotem. Mamy jednak nadzieję że i z tym problemem sobie poradzi.
Podsumowując, Lukier to przesympatyczny i śliczny red nose, który kradnie serca. Ale też jest to pies, który wymaga pracy, zaangażowania, cierpliwości i wyrozumiałości. Na razie to wszystko dostaje w swoim domu tymczasowym, za co jesteśmy bardzo wdzięczni i za co bardzo dziękujemy. Mamy tez nadzieję, że znajdzie się i dom stały, który będzie miał dla tego rudzielca tyle samo miłości i chęci.

Lukier 38 Lukier 39 Lukier 40 Lukier 41

13.07.2015 Dawno nie pisaliśmy co u Lukra. A bywało różnie, raz lepiej, innym razem gorzej. Próbowaliśmy szukać pomocy u szkoleniowców polecanych w Warszawie, ale zderzyliśmy się ze ścianą ludzkiej nieodpowiedzialności typu "Nie przyjechał na konsultacje i nawet nie zadzwonił, potem nie odbierał telefonu". Finalnie skończyło się tym, że Lukier przyatakował osobę z rodziny tymczasowej. Z uwagi na dobro psa, wspólnie postanowiliśmy umieścić go w Chacie Leona u Leszka Koisa na obserwację i ocenę zachowań oraz ewentualne szkolenie. Naprawdę wierzymy, że wiedza, umiejętności i czas Leszka pomogą rozgryźć tego czworonoga i znaleźć bezpieczną instrukcję obsługi jego charakteru.
Dom tymczasowy będzie na pewno tęsknić, ale ta zmiana jest zarówno dla dobra psa jak i ich bezpieczęństwa. Dziękujemy Wam kochani za całą pracę, troskę i opiekę włożoną w Lukra! Był pot i łzy, ale wierzymy, że będzie i happy end!
Lukier 43 Lukier 44

03.09.2015 Lukier aktualnie przebywa w Chacie Leona, pod opieka pana Leszka. Jest to pies kochany, ale lękowy. Boi się miasta, nowych rzeczy, dużej ilości bodźców. Na jego zaufanie trzeba sobie zapracować.
Lukier został poddany szkoleniu w kierunku Pies Towarzyszący. Umie chodzić przy nodze, siadać, warować, wracać na zawołanie.
Poszukujemy dla Lukra dobrego i spokojnego domu, koniecznie bez dzieci oraz innych zwierząt. Idealnie jeśli byłby to dom z ogródkiem. Opiekunowie Lukra powinni być cierpliwi, stabilni i umieć zapewnić mu poczucie bezpieczeństwa. Szkoleniowiec, u ktorego aktualnie przebywa Lukier, oferuje swoją bezpłatną pomoc na terenie Opola dla osoby, która psiaka adoptuje.
Adopcja jest możliwa na terenie całej Polski.

Lukier 42 Lukier 45  Lukier 46
21.02.2016 Do nowego domu przeprowadził się pitbull Lukier. Trafił pod opiekę fundacji w październiku 2014 r. z niedowładem przedniej łapki. W DT spędził wiele miesięcy, był rehabilitowany, szkolony. Z uwagi na problemy behawioralne kolejnym naszym krokiem było umieszczenie go w Chacie Leona. Po wielu miesiącach poszukiwania udało nam się znaleźć dom, który podjął decyzję o adopcji.
Lukier zamieszkał w Kielczy u rodziny pana Klaudiusza. Zamieszkał w domku z ogródkiem, co zdecydowanie jest dla Lukra pomocne w jego problemach z lękliwością (oczywiście jest psem domowym, ale dom w małej miejscowości daje psu mniejszą ilość bodźców). Jesteśmy w kontakcie z nową rodziną i wiemy, że okres adaptacji płynie bardzo dobrze. Oby tak dalej!
Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli na drodze ku nowemu domowi. Nieustająco trzymamy kciuki za tę adopcję.

 

 
Polish (Poland)Norsk bokmål (Norway)English (United Kingdom)