Zielonooka od dłuższego czasu jęczy o zwierzątko.A Krasnale zbierają fasolki.
Kiedy braliśmy do siebie Xanta, nie sądziłam, że zaczyna się moja prawdziwa przygoda z psim seniorem.
Dzięki Omen moje życie przyśpieszyło do satysfakcjonującej prędkości.
W kwietniu 2012 ja i mój chłopak Mateusz zdecydowaliśmy, że pomożemy jakiemuś potrzebującemu psiakowi ze schroniska lub domu tymczasowego.
Piękne wspomnienie fundacyjnej Matyldy,moherowej babci, która zostawiła wielką dziurę w naszych sercach…
Pewien marcowy poniedziałek