W czerwcu 2010 roku został przywiązany do jednej z posesji Ares z karteczką "Mam na imię Ares mam rok i jestem łagodny" Los sprawił, że bardzo szybko znalazł się dla niego dom u młodej pary z małym dzieckiem. Ja byłam ten "wspaniały" dom sprawdzić............. Niepokojące było dla mnie niemowlę, ale Państwo zapewniali, że dadzą sobie radę itd. itp. Tak więc Państwo w następnym dniu udali się do schroniska zaadoptować Aresa.
Wszystko było ok, spotkałam ich nawet parę razy jak byli na spacerze, zatrzymywałam się autem, żeby porozmawiać..............
Tak Ares wyglądał w czerwcu 2010 r.