Fundacja AST Fundacja AST

[Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Szczęśliwe zakończenia.

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez Sylwia » 12 Kwi 2011, 13:14

trzymam mocno kciuki :(
Image

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
Sylwia
 
Posty: 508
Rejestracja: 13 Mar 2011, 22:11
Miejscowość: Bieszczady

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez ARDNAS » 12 Kwi 2011, 21:21

Wyniki badań krwi:
Image

Image
ARDNAS
 
Posty: 198
Rejestracja: 15 Lut 2011, 16:39
Miejscowość: Zabrze

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez doddy » 13 Kwi 2011, 10:08

A na polski? :mrgreen:
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez Sylwia » 13 Kwi 2011, 10:27

kurcze :D takie same wydruki dostawala moja sunia a u niej wiedzialam co jest nie tak to bym porownala :D
ale gdzies mama schowala :(
Image

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
Sylwia
 
Posty: 508
Rejestracja: 13 Mar 2011, 22:11
Miejscowość: Bieszczady

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez ARDNAS » 13 Kwi 2011, 11:30

doddy napisał(a):A na polski? :mrgreen:


czekam aż gryf80 się wypowie ;) ;) mnie przetłumaczyli: złe wyniki wątrobowe i złe amylazy ;)
ARDNAS
 
Posty: 198
Rejestracja: 15 Lut 2011, 16:39
Miejscowość: Zabrze

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez ARDNAS » 21 Kwi 2011, 23:14

Kilka fotek Aresa jeszcze jak był w klinice:

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image
ARDNAS
 
Posty: 198
Rejestracja: 15 Lut 2011, 16:39
Miejscowość: Zabrze

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez ARDNAS » 21 Kwi 2011, 23:19

Niestety 18-go kwietnia trafił do schronu :cry: :cry:

2 razy dziennie jeździ do niego mój TZ, ale widok Aresa tam jest straszny, jest coraz bardziej smutny........ :cry:

Image

Image

Image

Po drodze zbiera sobie "zabawki"

Image

Image

A te fotki są najgorsze .......... :cry: "dlaczego mnie tu zostawiasz......, co znowu zrobiłem........, zabierz mnie stąd......"

Image

Image

Image

Image


Niestety nadal czekamy na wyniki trzustki :(

Wklejam potwierdzenie wpłaty 150 zł na rzecz schroniska, a przekazane to było celowo na opłacenie Aresowi 10 dni pobytu w klinice (22.04), jednak klinika 18-go przekazała Aresa do schronu :evil:
Image

Zakupiliśmy mu też karmę, nie szukaliśmy po hurtowniach bo czas bardzo naglił, bo w schronie nie mieli mu co dać :( (fakturka jest na TOZ i na usługę, żeby mogli sobie w koszty wrzucić ;) )

Image

Na Areska wydałam już 397 zł :cry:

Oprócz suchej karmy dostaje jeszcze gotowany ryż z kurczakiem i marchewką, który gotuje mój TZ i mu zawozi.

Mam prośbę czy ktoś mógłby zrobić ogłoszenia?? Ja zrobię jutro tekst i wstawię na allegro.
ARDNAS
 
Posty: 198
Rejestracja: 15 Lut 2011, 16:39
Miejscowość: Zabrze

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez awu » 22 Kwi 2011, 07:37

cholera...strasznie smutną ma ten psiak historię :(
co z jego oczkiem bo na zdjęciach widać że może coś być nie tak. Jak byście potrzebowali jakiś leków psich to dajcie znać postaram się załatwić taniej. Ponieważ Ares jest psem pozafundacyjnym to na jakie konto ewentualnie będzie można wpłacać kasę żeby mu i wam troszkę pomóc?
awu
 
Posty: 310
Rejestracja: 13 Sty 2011, 15:50

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez ARDNAS » 22 Kwi 2011, 08:07

Awu bardzo dziękuję, zapytamy dziś o leki i jak to wygląda cenowo i dam znać.
Można wpłacać na konto moje, później się z tego oficjalnie na forum rozliczę wstawiając skany dokumentów (faktura, rachunek czy paragon).
Co do oczka to zapytam jak to się fachowo nazywa. W grudniu 2010 poprzedni właściciele :twisted: byli z nim u weterynarza i wpis w książeczce był wrzód rogówki, ale te oczko teraz zaczęło mu żółknąć i w sumie to nie wiem czy on na nie widzi :cry:
ARDNAS
 
Posty: 198
Rejestracja: 15 Lut 2011, 16:39
Miejscowość: Zabrze

Re: [Zabrze] Ares skrajnie wychudzony, błagam o DT

Postprzez awu » 22 Kwi 2011, 08:45

Problem ślepoty nie jest dla psa dużym problemem więc nad tym nie ma co płakać. Moja osobista suka nie widzi albo ledwo co widzi prawdopodobnie od drugiego roku życia - zaćma - a w sierpniu skończy 11 i świetnie sobie radzi, ktoś kto nie spojrzy jej w oczy nigdy nie powie że to ślepak. Natomiast wrzód rogówki może być bolesny i dawać powikłania i to jest już konkretny kłopot niestety :/ kurde może przydała by się konsultacja okulistyczna ale wiem, że to wszystko kosztuje i zawsze kłopot z dobrym okulistą... dajcie znać co i jak
awu
 
Posty: 310
Rejestracja: 13 Sty 2011, 15:50

PoprzedniaNastępna

Wróć do W nowym domu

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 9 gości