Fundacja AST Fundacja AST

Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Szczęśliwe zakończenia.

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez Fanka ast » 13 Kwi 2011, 19:03

do jakiej gminy przynależy Góra? na terenie gminy najbliższe schronisko musi wyłapać bezdomne psy,za to im płacą!
Fanka ast
 
Posty: 61
Rejestracja: 07 Lut 2011, 20:44

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez doddy » 13 Kwi 2011, 19:22

Podpisanie umowy z jakimś schroniskiem jest zadaniem gminy. Niestety Góra Kalwaria tego nie zrobiła. Kiedyś odławiali psy do Biedrzyckiej (mordownia) i chyba kiedyś też do Celestynowa (zamknięte schronisko z uwagi na warunki bytowe).
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez Fanka ast » 13 Kwi 2011, 19:36

brak mi słów.Czyli "Biurokracja" ma gdzieś los porzuconych zwierząt? :evil:
Fanka ast
 
Posty: 61
Rejestracja: 07 Lut 2011, 20:44

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez Fanka ast » 14 Kwi 2011, 19:09

i co z sunią?próbowaliście na sedalin?
Fanka ast
 
Posty: 61
Rejestracja: 07 Lut 2011, 20:44

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez doddy » 14 Kwi 2011, 19:16

Niestety nie pokusimy się o podanie jej Sedalinu. Sedalin działa dopiero po 20min (nawet w żelu), zaś na psy strachliwe z reguły działa po 3 dniach albo wcale. Używaliśmy go kilkakrotnie i niestety przy łapaniu psów się nie sprawdza.
CAO chowa się w lesie przy samej trasie krajowej, gdzie co sekundę przejeżdżają TIRy. Nie ma możliwości dogonienia jej żadnym samochodem w gęstym lesie i nie chcemy aby wpadła pod jakieś auto.
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez Fanka ast » 15 Kwi 2011, 21:25

kurcze, jak łapałam sunie zdziczałą to pomogło.Biedna sunka :cry: w takim razie dobry bedzie środek usypiający,najbliższe schronisko nie może (że tak się wyraże brutalnie)"odstrzelić"?
Fanka ast
 
Posty: 61
Rejestracja: 07 Lut 2011, 20:44

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez doddy » 15 Kwi 2011, 21:45

Broni Palmera także nikt nie użyje przy takich warunkach...
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez doddy » 17 Kwi 2011, 14:20

CAO złapana. Dzisiaj trafiła pod opiekę Fundacji Przytul Psa.
Sunia jest super pod względem zachowania póki co. Stabilna, współpracująca z człowiekiem, szybko przyzwyczajająca się.
Nazwaliśmy ją LOLA.
Lola bez problemu do nas podeszła, dała się zapiąć na smycz, sama wsiadła do auta i całą drogę leżała lub podziwiała widoki.
Z uwagi na miliony kleszczy lalka od razu pojechała do lecznicy, gdzie zostanie na dalszą obserwację.
Wyciągnęliśmy z Loli kilkanaście kleszczy, zakropiliśmy ją aby reszta sama wyleciała, bo nie sposób wynaleźć na niej wszystkiego. Całą obsługę, gmeranie Lola zniosła dzielnie, bez strachu, bez agresji.

Co ważne:
- Lola ma tatuaż w pachwinie (niestety nieodczytywalny zupełnie, nawet 1 cyferka)
- Lola może być wysterylizowana bo szramę na brzuchu
- Lola ma najprawdopodobniej nietrzymanie moczu, bo leci z niej mimowolnie
- Lola ma coś z nóżką, ale będzie dalej diagnozowana
- Lola ma brodawkę, którą zobaczycie na zdjęciu, ale jest ona spokojnie do usunięcia i nie stanowi żadnego problemu
- Lola nie ma chipa
- Lola póki co nie ma babeszji. W badaniu krwi wyszedł zaś stan zapalny. Czego? Jeszcze nie wiadomo.

O Lolę musiał ktoś kiedyś dbać. Nie jest wycofana, nie jest agresywna, nie wyrywa się, nie histeryzuje. Na psy i koty w lecznicy nie reagowała.
Oczywiście, to spostrzeżenia z pierwszych chwil, ale póki co są one bardzo pozytywne.

Pytacie jak można pomóc Loli... można... Lola szuka DT. Ma trafić z lecznicy do hoteliku z którego korzysta fundacja Przytul Psa, ale chyba nie jest to jakiś hiper super hotelik słysząc z opowieści. Z tego co rozmawiałam z Elą to chodzi o finanse.
Tak sobie myślę, że może jakby znalazły się osoby, które się zdeklarują na co miesięczne wpłaty to udałoby się ją umieścić w lepszym miejscu.
Próbujemy namówić naszych znajomych na DT dla niej, ale oni jeszcze nawet kojca nie mają, a o CAO myślą w przyszłości.

A oto i Lola w lecznicy :)

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez Sylwia » 18 Kwi 2011, 07:38

no widac, ze spokojna sunia.
Slodki pyszczek ma :)
Image

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
Sylwia
 
Posty: 508
Rejestracja: 13 Mar 2011, 22:11
Miejscowość: Bieszczady

Re: Kulejąca CAO z naroślą - błąka się w Górze Kalwarii

Postprzez Fanka ast » 18 Kwi 2011, 20:17

super!gratuluje! ;) śliczna i słodziutka sunia!oby szybko wróciła do zdrowia!
Fanka ast
 
Posty: 61
Rejestracja: 07 Lut 2011, 20:44

PoprzedniaNastępna

Wróć do W nowym domu

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości