Fundacja AST Fundacja AST

Złoty Bull ROGER

Na zawsze pozostaną w naszej pamięci.

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez FonMedzik » 08 Cze 2013, 19:52

no to jest Rogerek u nas. Myszka - flirciara ;-) pełna komitywa.
Regis - eee - strzeliły w siebie ;-/
Roger na razie jest mega przejęty - tak bardzo że ...zapoznał się z balkonem i kuchnią. Rozpoznał dzwięk miski - zjadł kolacje, i spi. I niech spi - straszny stres dla niego taka zmiana miejsca- musi się wszystkiego nauczyć.

Regis - jeśli się nie poprawi - straci jajka.

Dziekujemy Cesarowi Milanowi w spódnicy za garść dobrych rad.

fajny pies- bezobsługowy ;-))) i jest naprawdę piękny. Duży, fajnie zbudowany, mądra mordka ;-) przytulaśny (nie znał mnie a już daje się myziać) wcale po nim wieku nie widac.
SENIORY SĄ JAK WINO - IM STARSZE TYM LEPSZE!!!

Image
Awatar użytkownika
FonMedzik
 
Posty: 1346
Rejestracja: 11 Wrz 2012, 16:34
Miejscowość: Warszawa

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez doddy » 08 Cze 2013, 21:23

Dziękuję w wątku Rogera bo nie wiem gdzie. Odebrałam dary od Diablique przez Borówkowych. Karma została przekazana Rogerowi bo lekarz uważa go za alergika. Dzięki Kochani!
Rogera jest mi mega żal. Strasznie się przyzwyczaił do Agi.

Dzięki Magda za DT!
Monika, Tobie dzięki za pomoc w transporcie!
A Kasi za foty.
Dobra, wszystkim dziękuję komu się należy. :lol:
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez FonMedzik » 09 Cze 2013, 08:37

Roger daje sobie radę - po mega stresie wczoraj - też mi go strasznie było żal - widać było że niunio się stresuje - dziś już jest dużo lepiej. Zajął godną pozycję na balkonie i opala ciało.
Poranny spacer marzenie - bardzo szybko załapał "schody" i uważaj. Na razie bede go wyprowadzała w jedno miejsce - niech ma mnie doznań. Myszka - przewodniczka - na spacerze załapałą chyba ze on nie widzi - bo zaganiała go jak owcę. Jak skręcał to ona go noskiem w dobrą stronę. Roger - merdando. Mysza -merdando. Fanie.
Regis - wczoraj było spięcie ale tylko na pierwszym spotkaniu. Zgodnie z radą Moniki - izoluję kolegów - puki Roger nie poczuje się bezpiecznie. Regis dziś z rana jest zaaferowany nowym kolegą - spiewał w klatce ciche serenady. Ale - to chyba bardziej ciekawość niż chęc dominacji - ale - jeszcze za wcześnie na bliższe kontakty ze strony Regisa. Roger Regisa ma daleko i głeboko ;-)
Piekna kupka ;-))) u Rogerka z rana. Nie lubi kropelek - ale nie broni się zbytnio. Na spacerach - boże - CUDO nie pies. Abstrahując ze nie widzi - on mnie słucha. CUD. Jedynym mankamentem jest "zboczenie zawodowe" bezdomniaków - próba zjedzenia wszystkiego jadalnego. Ale - daje się go odciągnąć.
Nie zna chyba żadnych komend - albo nie pamięta. Na siad - zaruszał uszami, jakby coś mu się przypomniało - ale nie wykonał. Stój - on zwalnia. Fajnie na Uważaj - idzie wtedy inaczej - bada łapką przed sobą.

Jedzenie - matko i córko - metalowa miska - stuknięcie i Roger zasuwa jak po sznurku - jak nietoperz trafia bezbłednie (a to przecież nowe miejsce - z pokoju do kuchni w dwie minuty jest bez zderzeń ze scianą) - echolokację ma?

Ogólnie - fajny bezobsługowy niuniek. Luuubi myzianie i jak się go niego gada.

;-)))))))))
ale fajnie!!!!

no co... wreszcie ktoś mnie słucha w domu! ;-) i to jeszcze ze zrozumieniem - przekrzywiając łebek! HA!
SENIORY SĄ JAK WINO - IM STARSZE TYM LEPSZE!!!

Image
Awatar użytkownika
FonMedzik
 
Posty: 1346
Rejestracja: 11 Wrz 2012, 16:34
Miejscowość: Warszawa

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez mptoyo » 09 Cze 2013, 09:06

hehe ... z tym sluchaniem to na początku - chce sie przypodobać ... i tak z czasem nabierze nawyków od chłopaków - będzie udawał ze nie słyszy.
Awatar użytkownika
mptoyo
 
Posty: 1021
Rejestracja: 04 Lut 2013, 23:35
Miejscowość: Warszawa-Zacisze

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez FonMedzik » 09 Cze 2013, 09:21

Nieprawda!!!!

Roger - Aktywność 1 (ruszył uchem) - i bohater drugiego planu.
Image
Image
Image

tu to można robić fotki - to nie Omka ;-) on się nie rusza przynajmniej ;-)
SENIORY SĄ JAK WINO - IM STARSZE TYM LEPSZE!!!

Image
Awatar użytkownika
FonMedzik
 
Posty: 1346
Rejestracja: 11 Wrz 2012, 16:34
Miejscowość: Warszawa

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez eptoyo » 09 Cze 2013, 11:44

Madzia toć powinnaś pracę doktorską z aściej kupologii napisać .... :)
eptoyo
 
Posty: 302
Rejestracja: 24 Lut 2013, 18:25

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez FonMedzik » 09 Cze 2013, 23:00

daj mi kupę a powiem kim jesteś ;-))) śmiejcie się śmiejcie! a zdrowa kupa to podstawa psiej egzystencji.

Szanowni Państwo - trafił mi się bezosbsługowy psi ideał!!! żeby jeszcze z Regisem się dogadały i będzie raj ;-)
SENIORY SĄ JAK WINO - IM STARSZE TYM LEPSZE!!!

Image
Awatar użytkownika
FonMedzik
 
Posty: 1346
Rejestracja: 11 Wrz 2012, 16:34
Miejscowość: Warszawa

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez FonMedzik » 10 Cze 2013, 09:58

Jestem ZACHWYCONA ;-) i troszkę też zmartwiona.

Roger jest "bezobsługowym psem domowym" ale strasznie mnie martwi że on z jednej strony pragnie kontaktu z człowiekiem -lubi myzianie pod brodą i za uchem, a z drugiej strony jak już do niego gadam i przeniosę rękę np na bok to on się "wzdryga". No i smutny jest. Ale - nie dziwię mu się - szcześcia to w zyciu nie miał. Nie widzi - i jeszcze jest w nowym miejscu... Ale będzie miał u nas jak u Pana Boga za piecem - nalezy mu się - wygrałw psiego totka.

Jarek przekupuje go mięskiem... cyt. "bo niech facet ma coś z życia... suczek nie widzi, jajka mu obcięli, mieszka z białym kretynem... to choć mieśka dostanie..."

aaa z newsów dotyczącyxch innych psów - Monia zepsuła mi Regisa !!! NIE CIĄGNIE. POWAZNIE. NIE CIAGNIE MNIE NA SMYCZY. znaczy próbuje - ale dwie korekty i Regis ładnie idzie. To już o nic nie chodzi- ale najpierw po wizycie u Borówkowych u jadowitym ukąszeniu Karoliny - Reginald zrobił sie menancholijny - teraz po tym jak Monia go na smycza wzięła- przestał ciągnąć... kurcze może chory?
SENIORY SĄ JAK WINO - IM STARSZE TYM LEPSZE!!!

Image
Awatar użytkownika
FonMedzik
 
Posty: 1346
Rejestracja: 11 Wrz 2012, 16:34
Miejscowość: Warszawa

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez doddy » 10 Cze 2013, 10:42

Nie chory tylko zakumał, że w życiu istnieje nie tylko Święty Mikołaj.
Image
13.10.2011 o 4:45 świat się zatrzymał... Mamba [*]
Awatar użytkownika
doddy
 
Posty: 7489
Rejestracja: 08 Lis 2010, 11:18
Miejscowość: Warszawa

Re: Złoty Bull ROGER

Postprzez FonMedzik » 10 Cze 2013, 11:01

Biedny...w sumie to pamiętam jak ja dokonałam tego traumatycznego odkrycia...też chodziłam przez jakiś czas jak na sznurku. A żarty żartami - to fakt że ja Regisa staram się uczyć pewnych zachowań - może nie zawsze mi wychodzi - ale jak stosuje dobre rady - do wychodzi - jak się nie słucham - to nie wychodzi. życie...

Co do zmian w spacerach Regisa - zamieniłam jakiś czas temu kolczatkę (nooo nie bijcie) na obroże i zaczęłam na zmianę pracować z Regisem jak z Omen. On ma to samo co Omen - jak jest sam to się słucha- jak jest z nami osoba trzecia - lub nawet inny pies (Mysza) to głupieje. Fakt -że przestał się cieszyć jak durny do rowerów. Więc może mimo wszystko moje nauki jakiś skutek przynoszą? Kurde zła jestem bo nie mam kasy na PT - a wiedzy mi brakuje. Ale - przynajmniej staram się robić co dziewczyny radzą. (eee staram się bo nie zawsze wychodzi - ale non comment - mam nauczkę ;-/)

Teraz np wychodzę z samym Regisem. Roger i Mysza - ponieważ sie dogadują ida w parze. I w ich przypadku to dobry sposób - Roger idzie albo dotykając nosem mojej nogi- albo niuchając za Myszką.
SENIORY SĄ JAK WINO - IM STARSZE TYM LEPSZE!!!

Image
Awatar użytkownika
FonMedzik
 
Posty: 1346
Rejestracja: 11 Wrz 2012, 16:34
Miejscowość: Warszawa

PoprzedniaNastępna

Wróć do Za TM

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 12 gości