Re: Złoty Bull BULINKA
Wysłany: 17 Lip 2015, 21:54
Długo nas nie było. U nas - cisza i spokój. Busiatko jedzie wkrótce na urlop. Będzie rezydowało wraz ze mną i Myszą u mojej mamuśki. Dom ogródek etc. Babcia ma się doskonale. Je z apetytem, fuka, czasem ma chęć pobiegać nawet. Mankament? Leje. Niby jest wszystko ok ale posikuje. Kładę to na wiek. jej wolno. Z racji upałów całe dnie spędza na balkonie - jest tam najchłodniej. Wieczorami czasem żeruje po pokojach - ale większość czasu spi. Albo sępi. Ostatnio ja kąpałam i strzeliła focha. I musieliśmy gada ganiać po pokojach żeby wrzucić ją do wanny. Podoba mi się podejście moich do niej - pełna delikatność. Powąchają poliżą ale generalnie - unikają jej i dają jej spokój. Za to Babka - majstersztyk. regis chciał ostatnio ukraść jej karmę - no i w Busiatko piorun strzelił. Pogoniła gada jak się patrzy.
Ostatnie focie:
ps Kasia SOOORYYYYY PAMIĘTAM TYLKO ZAPOMINAM NA POCZTĘ IŚĆ
Ostatnie focie:
ps Kasia SOOORYYYYY PAMIĘTAM TYLKO ZAPOMINAM NA POCZTĘ IŚĆ