przez JAM » 17 Paź 2014, 23:13
aaaa no i właśnie, od kiedy nie mam swojego auta wiem coś o problemie braku jego posiadania, na szczęsciew zakresie wożenia psów do wetów (a teraz już tytlko jednego psa) zawsze mogę liczyć na pomoc. szkoda. Moja Córkastudiuje w Warszawie i ma swoją ukochaną Megankę, pewnie wziełaby psiaka, ale z powodu braku funduszy, nie wybiera się na Pomorze:-(