przez leonarda » 08 Lut 2011, 11:33
No, może - ale to właściwie powinnam napisać na wątku Dyzia.. - dzieci: 13, 12 i 6 lat; tata bardzo chętny do popracowania z psem, ale sam dużo pracuje i obawiam się, że całymi niemal dniami go nie ma; mama też pracuje - na zmiany chyba, ale generalnie jest w domu; zdecydowani tylko na dość młodego asta; ja im trochę odradzałam Axela, bo on jednak typ raczej mocny, a pewnie zostawałby sam z dziećmi też - zresztą nie doszło do skutku głównie dlatego, że Axel pojechał do domu i pan nie zdążył; rozmawialiśmy kilkakrotnie, dom do sprawdzenia, ale chyba ok - tylko że tu bardzo odpowiedzialne zadanie, bo jednak te dzieci - wiadomo.. Jak coś, to daj znać - ja panu wyślę i zapytam, i dam Wam w razie czego namiar. U nas na razie w K-cach są astki, ale raczej nie do dzieci..