Długo nie pisaliśmy co u Xantolinka. W pewnym momencie było już prawie dobrze, gdy nadeszło ponowne pogorszenie. Mieliśmy już obawy, że nie będzie happy endu. Ale kolejny raz się udało! Xantolin powraca do zdrowia i póki co wszystko wskazuje na to, że jesteśmy na dobrej drodze!
Dziękujemy ogromnie tym, którzy trzymali za niego kciuki, dziękujemy Tomkowi od Stefci i Agaszce za wpłaty na leczenie Xantolina, dziękujemy domowi tymczasowemu za poświęcony czas, swoje fundusze i serce w opiece nad dziadkiem.
Dzisiaj kierujemy się do Was z prośbą. Całe leczenie Xantosa wyniosło 949zł. Wpłynęło na jego cel 100zł.
Mamy więc nadal do zapłaty 849zł. Może ktoś z Was pomoże nam w zmniejszeniu długu, pomoże nam uwierzyć na nowo, że to wszystko ma sens! Xanto się dźwignął, teraz my musimy!
Wystarczy, że w tytule przelewu wpiszecie "Xanto".
AST Fundacja na Rzecz Zwierząt Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463