przez blue.berry » 16 Gru 2013, 12:42
śpieszmy się kochać psy, bo tak szybko odchodzą...
Xanto był jednym z symboli naszej fundacji. jego historia pokazuje to, co w fundacji AST jest najlepsze. szalone pozyskanie psiaka ze schronu w stylu "zróbmy to szybko, zanim dojdzie do nas, że to bez sensu", a tak na poważnie akcji i decyzji, które pokazywały że są ludzie, na których można liczyć. wspaniały dom tymczasowy, a tak po prawdzie stały, który przez te 3 lata pokazywał nam wszystkim jak należy dbać o psiego seniora, by jak najsensowniej i najefektywniej przedłużyć mu życie. no i grono fanów Xanto - wspierających go, myślących o nim, trzymających kciuki. Xanto był wszystkim tym, co w nas dobre.
Izo, Przemku - wiem, że w waszych sercach jest dziś wielka dziura. pewnie nigdy do końca nie zarośnie. i żadne słowa tego nie zmienią. ale pamiętajcie - Xanto zawsze będzie w sercach nas wszystkich.