Na szczescie calkiem dobrze!Nie jest to juz to,co kilka lat temu,tzn.:Szybciej sie meczy,plywa na krotsze dystanse,ma malutkie problemy ze stawami,ale zawsze chce byc twardy
Wystarczy,ze spuszcze go ze smyczy i zachowuje sie jak kilkumiesieczne szczenie.Staram sie zeby nie odczuwal tego,ze jest dziadkiem