Generalnie świeża kupka zawsze śmierdzi, po chwili mniej. Siki, jak się ich więcej zbierze. Ja używam naturalnego, zbrylającego Benka, który to nieźle absorbuje i staram się nie rzadziej niż raz dziennie wyrzucać kupki i to co się zbryla. Całość wymieniam i myję kuwetę co 1-2 miesiące, bo z czasem już nie daje się wszystkiego usunąć. Zostaje zanieczyszczony piasek.
Co do zapachu kiedyś stosowałem taki biały proszek na dno, ale wiele to nie dawało. Możesz czymś psikać na górę. Ale ja po prostu kupiłem taki beżowy dzinks na baterie w Rossmannie, do którego wsadza się standardowe wkłady odświeżacze do powietrza. Ustawia się przełącznik co ile minut ma psiknąć. Kuwety mam w łazience.
Możesz również kupić specjalną świecę ( jak Mascota)
https://gpwirk.pl/jak-neutralizowac-kocie-zapachy/Zerknij sobie na stronę. Opisane ejst tutaj jak neutralizować kocie zapachy.