Kola to wg. „rodowodu” SWKiPR amstaffka urodzona 17.02.2021 w hodowli Goldenstaff. Sunia trafiła do nas oddana przez właścicieli. Kola jest urocza ale charakterna! Widać, że miała małą socjalizację, z psami dopiero się uczy komunikować i na razie uważa się za panią wszechświata. Ludzi podgryza jak mały przecinak, a na dworze szuka wrażeń zamiast podążać za człowiekiem. Typ odważny i niezależny. Na szczęście płowa pannica trafiła do doświadczonego domu tymczasowego, który mamy nadzieję, nadrobi co trzeba i doszlifuje aby Kola opuściła nas mądrzejsza. W międzyczasie sprawdzamy dla niej domy, które zgłosiły się do nas podczas wcześniejszych adopcji. Dlatego też na chwilę obecną nie szukamy dla Koli domu. 02.05.2021 Pomimo zadziornego charakterku Kola nowy dom znalazła błyskawicznie! Przeprowadziła się całkiem niedaleko, bo do Bobrowca pod Warszawą. Zamieszkała u Doroty i Darka, rodziny bardzo „psowej”, aktywnej i z jasnymi zasadami. Dołączyła do stada adopciaków - amstaffki Lulu, westa Majlo i dwóch kotów. Kola odnalazła się w nowej familii świetnie! Lulu pięknie pokazuje jej świat, uczy i prowadzi za łapę, aby młoda chociazby więcej spała a mniej łobuzowała. A przy wsparciu takich opiekunów jak Dorota i Darek, praca idzie jeszcze łatwiej. Łapki pannicy zaczynają się także ładnie prostować. Także w sumie możemy rzec, że Kola wychodzi na prostą w każdym calu! Doroto, Darku, witamy Was oficjalnie w naszej rodzince. Dziękujemy Wam za pomoc, za otworzenie domu na adopciaka od nas. Życzymy Wam samych sukcesów i szczęśliwych chwil. Niech Kola rośnie piękna i mądra. A przy okazji bardzo dziękujemy Magdzie, matce adopcyjnej Niro za kolejne wspaniałe przygotowanie szczeniaka pod adopcję!
|